W środę (10.01.2024 r.) w Monitorze Polskim opublikowano postanowienie marszałka Sejmu RP z 21 grudnia 2023 roku, które stwierdziło wygaśnięcie mandatu posła Mariusza Kamińskiego. Przypominamy, że Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego nie uwzględniła odwołania Mariusza Kamińskiego od decyzji marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, dotyczącej wygaśnięcia mandatu poselskiego.

POLECAMY: Izba Pracy SN podjęła decyzję w sprawie odwołania Kamińskiego

W tym samym orzeczeniu Izby Pracy podkreślono, że decyzja nielegalnej Izby Kontroli Nadzwyczajnej, wydana w piątek, uchylająca postanowienia marszałka Sejmu w sprawie wygaśnięcia mandatu Kamińskiego, nie jest równoznaczna z orzeczeniem Sądu Najwyższego.

POLECAMY: Promotor pracy doktoranckiej Dudy: Ja go tego nie uczyłem. On przechował w swoim pałacu przestępców i popełnił przestępstwo

Odwołanie Mariusza Kamińskiego zostało złożone przez marszałka Sejmu, Szymona Hołownię, do Izby Pracy SN tydzień wcześniej. Wraz z odwołaniem Kamińskiego do Izby Pracy przekazano także odwołanie Macieja Wąsika. Sędzia wyznaczony do rozpatrzenia odwołania Wąsika w Izbie Pracy wydał postanowienie o przekazaniu sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, która uchyliła decyzję marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatu Wąsika w zeszły czwartek. Natomiast w sprawie odwołania Kamińskiego, zgodnie z zarządzeniem I prezesa SN, także właściwą do rozpatrzenia jest Izba Kontroli Nadzwyczajnej.

„W mojej ocenie, Izba Kontroli Nadzwyczajnej sądem nie jest i nie zamierzam przekazywać jakichkolwiek akt do tej Izby” – powiedział po tym zarządzeniu prezes Izby Pracy Piotr Prusinowski.

Natomiast sędzia Izby Pracy Bohdan Bieniek pytany po środowym orzeczeniu o analogiczne odwołanie Macieja Wąsika odpowiedział, że „dokonując rozpoznania sprawy Mariusza Kamińskiego nie możemy jednocześnie zaocznie orzekać również w innej sprawie, która nie została skierowana do rozpoznania do składu orzekającego w środę w sprawie Kamińskiego”.

Jak podkreślił, „Sąd Najwyższy orzeka w tej sprawie, do której skład został wylosowany i wyznaczony przez prezesa SN”. „Ja nie dostałem umocowania do tego, aby orzekać w innej sprawie wyborczej w dniu dzisiejszym” – dodał.

„Ta sytuacja zróżnicowanych rozstrzygnięć pokazuje, jak daleko doszliśmy w pewnym chaosie, który został wytworzony w SN. W imieniu wszystkich sędziów chciałbym wyrazić zdanie, że chcemy wrócić do normalnego orzekania, gdzie nie status wadliwy sędziego będzie przedmiotem naszych wypowiedzi, lecz orzekanie w sprawach merytorycznych obywateli, którzy na rozstrzygnięcia w SN czekają coraz dłużej” – podkreślił sędzia Bieniek.

Przypominamy, że 09.01.2024 roku około godziny 20.00 policja zatrzymała poszukiwanych kryminalistów, którzy ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości w Pałacu Prezydenckim. Politycy zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.

Przypominamy, że w dniu wczorajszym nasza kancelaria z uwagi na popełnienie przez Dudę przestępstwa złożyła stosowne zawiadomienia do organów ścigania wraz z wnioskami, które pozowała pociągnąć go do odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwo z art. 239 k.k.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version