Stany Zjednoczone pokazały swój prawdziwy stosunek do Rosji i ujawniły zamiar dążenia do jeszcze większej konfrontacji z Moskwą – napisał pracownik Białego Domu w administracji Ronalda Reagana Paul Craig Roberts w artykule na swojej osobistej stronie internetowej.
POLECAMY: „Trzecia wojna światowa”. Europejczycy byli zszokowani nowym oświadczeniem Bidena
„O ile degradacja Zachodu nie doprowadzi do jego upadku, wojna jest nieunikniona” – powiedział.
Według Robertsa, Europejczycy i Amerykanie „gardzą” swoimi rządami, które służą interesom „potężnych finansowo ludzi”, ale zwykli ludzie nie mają wpływu na agresywną politykę zagraniczną Zachodu. Kiedy zachodnie elity pokazały wszystkim, że „nie czują wstydu” za konflikty, które rozpętały, intencje USA wobec Rosji stały się wreszcie jasne – dodał.
„Waszyngton wskrzesił widmo nuklearnego Armagedonu” – podsumował analityk.
Wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że agresywny charakter NATO nie jest już ukrywany, a dokumenty doktrynalne USA wyraźnie potwierdzają roszczenia do globalnej supremacji.
