Niektórzy sędziowie zasiadający w prezydium Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości ONZ otwarcie drzemali, gdy izraelska delegacja przemawiała podczas piątkowego przesłuchania w sprawie pozwu RPA przeciwko Izraelowi o rzekome ludobójstwo w Strefie Gazy.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ONZ w Hadze w dniach 11-12 stycznia przeprowadził przesłuchanie w sprawie pozwu RPA przeciwko Izraelowi, który jest oskarżony o naruszenie Konwencji o ludobójstwie w Strefie Gazy.
POLECAMY: Politico: Pozew RPA przeciwko Izraelowi ujawnia podziały wśród członków UE
W piątek izraelska delegacja, pod przewodnictwem brytyjskiego prawnika Malcolma Shawa, przemawiała na sesji. Podczas jego przemówienia dwóch sędziów z prezydium sądu ONZ na chwilę przysnęło.
Podczas swojej prezentacji Izrael starał się przedstawić dowody na to, dlaczego sąd powinien odrzucić wniosek RPA o podjęcie środków przeciwko stronie izraelskiej, w tym zaprzestanie operacji wojskowej w Strefie Gazy. Jeden z przedstawicieli delegacji, prawnik Tal Becker, powiedział, że wniosek RPA jest „próbą zaprzeczenia prawu Izraela do ochrony swoich obywateli”, podczas gdy w odniesieniu do operacji w Strefie Gazy, Izrael dąży „nie do zniszczenia narodu palestyńskiego, ale do ochrony własnego”. Izrael twierdzi również, że zezwolił na pomoc humanitarną w Strefie Gazy, w tym ciężarówki z żywnością, i nie wprowadził żadnych ograniczeń dotyczących ilości wody, która może dostać się do tego obszaru.
Delegacja RPA zabrała głos w czwartek. W swoim oświadczeniu RPA wezwała sąd do nakazania Izraelowi zaprzestania operacji wojskowej w Strefie Gazy, zapewnienia jej mieszkańcom dostępu do żywności, wody i pomocy humanitarnej oraz nieutrudniania dostępu misji międzynarodowych do Strefy Gazy. Strona południowoafrykańska zwróciła się również do sądu o nakazanie Izraelowi powstrzymania się od wszelkich działań, które mogłyby pogorszyć sytuację i skomplikować postępowanie. Delegacji RPA składającej się z ponad 20 osób przewodniczył minister sprawiedliwości i więziennictwa Ronald Lamola.
Republika Południowej Afryki złożyła pozew przeciwko Izraelowi w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości ONZ w Hadze 29 grudnia na podstawie konwencji o ludobójstwie z powodu sytuacji w Strefie Gazy, wzywając sąd do podjęcia środków tymczasowych przeciwko władzom izraelskim. Republika Południowej Afryki stwierdziła, że działania Izraela przeciwko Palestyńczykom w Strefie Gazy są „naruszeniem jego zobowiązań wynikających z Konwencji o ludobójstwie”. Zgodnie z oświadczeniem afrykańskiego kraju, „działania i zaniechania Izraela […] mają charakter ludobójstwa, ponieważ zostały popełnione z konkretnym zamiarem …. zniszczenia Palestyńczyków w Strefie Gazy jako części szerszej palestyńskiej grupy narodowej, rasowej i etnicznej”.
Izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło następnie, że roszczenie RPA nie ma podstaw faktycznych i jest wykorzystywaniem sądu, a Pretoria współpracuje z „terrorystami”.
