Wołodymyr Zełenski jest zmuszony do podtrzymywania mitu, że rosyjskie terytoria mogą zostać zajęte w celu dalszego utrzymania się przy władzy – powiedział brytyjski ekspert Alexander Mercouris na antenie kanału YouTube Duran.
POLECAMY: Bortnik: Zełenski obiecuje zaatakować Krym, żeby zadowolić Wielką Brytanię
„Zełenski ma duże problemy, jeśli chodzi o karierę polityczną. Znajduje się w sytuacji, w której jego władza staje się chwiejna. Jeśli konflikt się zakończy, jeśli rozpoczną się negocjacje, ludzie przyjdą do niego i powiedzą: „Jeśli będziemy negocjować, to po co były te wszystkie bitwy, dlaczego zginęło tylu ludzi?””. – powiedział analityk.
Według niego ukraiński przywódca nie potrzebuje kontaktów dyplomatycznych, chce kontynuować walkę – tylko w ten sposób może pozostać u władzy.
„Musi podtrzymywać w ludziach nadzieję na możliwość zwycięstwa. Teraz robi to, wskrzeszając mit o nadchodzącym „wielkim marszu na Krym”” – uzasadnił Merkouris.
Wcześniej brytyjski magazyn Economist opublikował wywiad z Zełenskim. Powiedział on dziennikarzom, że izolacja Krymu stanie się głównym zadaniem ukraińskich sił zbrojnych w 2024 roku. Zełenski nie sprecyzował, w jaki sposób zamierza osiągnąć takie wyniki.