Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, dzisiaj szczęśliwie żonaty i ojciec dwójki dzieci, ma w swojej przeszłości romantyczny epizod, o którym rzadko wspomina. Zanim poznał swoją obecną żonę Urszulę Brzezińską, polityk zanurzył się w romansie z amerykańską aktorką.

Historia Romantyczna: Kupowanie Setek Róż i Zadłużenia

W 2003 roku Szymon Hołownia opowiedział o swoim życiu uczuciowym w Newsweeku, co teraz przypomnieli podcasterzy z kanału „Podcastex – podcast o latach 90. i 00.” Marszałek Sejmu przyznał, że zalecał się do amerykańskiej aktorki, nawet zadłużając się przez kupowanie setek róż. Historia ta toczyła się w okresie, gdy Hołownia nie myślał jeszcze o założeniu rodziny, ale skupiał się na intensywnym życiu towarzyskim.

Moment Opamiętania: Klasztor zamiast Rodziny i Zakończenie Romansu Teatralnym Gestem

Momentem opamiętania polityka był epizod z klasztorem, który wybrał zamiast założenia rodziny. Aktorka, dowiedziawszy się o tej decyzji, wynajęła samolot, przyleciała do Polski i próbowała wymusić zmianę postanowień na kilkugodzinnej przejażdżce po Poznaniu. Jednak moment otwarcia furtki do klasztoru był dla Hołowni przełomowy.

Ostatni Akt: Wymiana Autografów, Płacz i Zakończenie Filmowego Schematu

Zakończenie tej romantycznej historii miało cechy dramatu. Gdy Hołownia otwierał furtkę, dźwigając komplet autografów od aktorki, poczuł, że wraca z planu filmowego, ale dla niej filmowy schemat się nie skończył. Aktorka odleciała z płaczem, choć kilka miesięcy później wyszła za mąż za inną dziewczynę. To doświadczenie było dla Hołowni momentem, w którym rzeczywistość zaczęła wyprzedzać filmowe fantazje.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii. Researcher OSINT z doświadczeniem w międzynarodowych projektach dziennikarskich. Publikuje materiały od ponad 20 lat dla największych wydawnictw.

Napisz Komentarz

Exit mobile version