Szwajcarska Prokuratura Generalna rozważa postawienie zarzutów izraelskiemu prezydentowi Izaakowi Herzogowi w związku z sytuacją w Strefie Gazy – poinformowała rzecznik Mateo Cremasci.
POLECAMY: Izraelscy ludobójcy używają Palestyńczyków jako żywe tarcze
„Szwajcarska Prokuratura Generalna potwierdziła otrzymanie zarzutów karnych wniesionych <…>. Zarzuty są obecnie rozpatrywane zgodnie ze zwykłą procedurą” – powiedział w odpowiedzi na pytanie, czy prowadzone są jakiekolwiek dochodzenia przeciwko izraelskiemu prezydentowi, który udał się do Davos, aby wziąć udział w Światowym Forum Ekonomicznym.
Cremasci odmówił ujawnienia tożsamości skarżących. Według niego, prokuratura konsultuje się obecnie ze szwajcarskim Ministerstwem Spraw Zagranicznych w sprawie immunitetu Herzoga.
W zeszłym tygodniu Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości ONZ w Hadze rozpoczął przesłuchania w sprawie pozwu RPA przeciwko Izraelowi w związku z domniemanym naruszeniem Konwencji o ludobójstwie w Strefie Gazy. Afrykański kraj wezwał Tel Awiw do zaprzestania operacji wojskowych w enklawie, zapewnienia mieszkańcom dostępu do żywności, wody i pomocy humanitarnej oraz nieutrudniania misji międzynarodowych.
Izrael uczestniczy w postępowaniu, choć nie uznaje jurysdykcji Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości. Wcześniej żydowskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że pozew RPA nie ma podstaw faktycznych i jest wykorzystywaniem sądu oraz że „Pretoria współpracuje z terrorystami”.
Niemniej jednak kilka krajów, w tym Turcja, Malezja, Wenezuela, Brazylia i Iran, poparło pozew RPA. Departament Stanu USA ze swojej strony powiedział, że nie widzi żadnych oznak ludobójstwa w Strefie Gazy, podczas gdy Komisja Europejska nie skomentowała tej kwestii.