Mariusz Kamiński, który wcześniej wszedł w strajk głodowy, trafił w poniedziałek na Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala Specjalistycznego w Radomiu – ustalił portal „legaartis”. Przypominamy, że Kamiński od momentu osadzenie podjął decyzję o głodówce. Tym samym każdy rozstrój zdrowia skazańca jest tylko i wyłącznie jego winą. Ponadto w myśl kodeksu karnego wykonawczego, pod jaki obecnie podlega skazaniec, może zostać obciążony kosztami leczenia.
POLECAMY: Ponad połowa Polaków sprzeciwia się ułaskawieniu Kamińskiego i Wąsika
Schorzenia i Wyczerpanie jako Przyczyna Hospitalizacji
Decyzja o hospitalizacji Mariusza Kamińskiego zapadła ze względu na jego schorzenia oraz wycieńczenie, będące wynikiem strajku głodowego który podjął jako dorosła i pełna świadomości osoba.
Transport z Więzienia do Szpitala Specjalistycznego
Z ustaleń dziennikarzy wynika, że Kamiński został przewieziony ze szpitala więziennego do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w poniedziałek po południu. Placówka ta jest jednym z renomowanych szpitali w Radomiu. Zagorzałych fanatyków, którzy mogą pomyśleć o odwiedzinach skazanego informujemy, że Kamiński w tym miejscu jest pod szczególnym nadzorem funkcjonariuszy więziennych w pełni uzbrojonych. W związku z powyższym biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi zdemoralizowanej prawnie Barbary Kamińskiej o zaostrzeniu „protestów” pod zakładami karnymi skazańców stanowczo odradzamy takie głupie pomysły.
Hospitalizacja czy powrót do zakładu karnego?
Obecny stan zdrowia skazanego jak ustalił nasz portal, jest stabilny. Wbrew pisowskiej propagandzie rozpowszechnionej w mediach społecznościowych nie doszło do zatrzymania krążenia ani podjęcia reanimacji. W chwili obecnej nie podjęto jeszcze decyzji, czy Mariusz Kamiński pozostanie w radomskim szpitalu, czy też zostanie odesłany z powrotem do więzienia.
Przypominamy, że art. 116a ustęp 5 kodeksu karnego wykonawczego mówi wyraźnie: „Skazanemu nie wolno: odmawiać przyjmowania posiłków dostarczanych przez administrację zakładu karnego w celu wymuszenia określonej decyzji lub postępowania, a także powodować u siebie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, jak również nakłaniać lub pomagać w dokonywaniu takich czynów”.
Kolejny przepis tego artykułu zakłada możliwość obciążenia skazanego kosztami leczenia.
Przypominamy, że sąd rozpoznając wniosek o ułaskawienie w szczególności ma na względzie zachowanie się skazanego po wydaniu wyroku, rozmiar wykonanej już kary, stan zdrowia skazanego i jego warunki rodzinne, naprawienie szkody wyrządzonej. Jednak najważniejszą okolicznością przy ocenie wniosku są zdarzenia, jakie nastąpiły po wydaniu wyroku.
Z uwagi na zachowanie skazanych Kamińskiego i Wąsika w zakładach karnych (podjęcie sprzecznej z prawem głodówki) na chwilę obecną uznać należy, że ich zachowanie nie kwalifikuję się na chwilę obecną do uzyskania pozytywnej opinii w toczącym się postępowaniu o ułaskawienie. Nadto zachowanie ich nie daje podstawy do wydania pozytywnej prognozy kryminologicznej.
Skazany Mariusz Kamiński podobnie jak i jego towarzysz Maciej Wąsik został osadzony w więzieniu 9 stycznia po tym, jak 20 grudnia 2023 r. otrzymał ostateczny wyrok sądu w związku z tzw. aferą gruntową. Tego samego dnia zatrzymany został również w tej samej sprawie skazany Maciej Wąsik. Kamiński odbywa karę w zakładzie karnym w Radomiu, natomiast Wąsik odbywa swoją karę w Przytułach Starych, niedaleko Ostrołęki.
Jeden komentarz
Dość, boi się, że zrobią nim to samo co i zrobili. Ciekawe czy tych następnych dwóch za ta samą sprawę siedzą p/o prezydent też ułaskawi? Tyle pieniędzy podatników idzie na złodziei