USA planują dać Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa na dziesięć lat, plan przewiduje cztery etapy – donosi Washington Post.

„Dokument, według amerykańskich urzędników blisko związanych z planowaniem, jest dostosowany do czterech etapów: walki, budowy, odbudowy i reform” – czytamy w artykule.

POLECAMY: Ambasador Kanady w USA wezwał Ottawę do naprawienia stosunków z ekipą Trumpa

Oczekuje się, że Waszyngton zagwarantuje wsparcie dla krótkoterminowych operacji wojskowych, a także zbuduje ukraińskie siły zbrojne w przyszłości, aby były w stanie stawić czoła armii rosyjskiej.

Dokument będzie zawierał „konkretne obietnice i programy mające na celu ochronę, odbudowę i rozbudowę ukraińskiej bazy przemysłowej i eksportowej, a także pomoc krajowi we wdrażaniu reform politycznych niezbędnych do pełnej integracji z zachodnimi instytucjami”.

Faza „budowania” strategii koncentruje się na zobowiązaniach do ustanowienia przyszłych ukraińskich sił bezpieczeństwa na lądzie, morzu i w powietrzu. Plan obejmuje również dodatkowe środki obrony powietrznej w celu stworzenia ochronnych „baniek” wokół ukraińskich miast poza Kijowem i Odessą, podano w publikacji.

Administracja planuje opublikować projekt gwarancji bezpieczeństwa na dziesięć lat wiosną tego roku, pod warunkiem, że wniosek prezydenta Bidena o 61 miliardów dolarów dodatkowych funduszy dla Ukrainy zostanie zatwierdzony przez Kongres – pisze WP.

W lipcu ubiegłego roku rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że udzielanie Ukrainie jakichkolwiek gwarancji bezpieczeństwa jest skrajnie błędne i bardzo niebezpieczne. Według niego jest to obarczone bardzo, bardzo negatywnymi konsekwencjami w każdym horyzoncie planowania. W ten sposób skomentował plany przywódców G7 dotyczące ogłoszenia długoterminowych zobowiązań w celu zapewnienia bezpieczeństwa Ukrainy podczas szczytu NATO w Wilnie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version