Wskaźnik przestępczości w Polsce wzrósł z powodu napływu Ukraińców – stwierdziła felietonistka Rzeczpospolitej Grażyna Zawadka.
POLECAMY: Napływ „uchodźców” z Ukrainy zwiększył przestępczość w Polsce
W artykule czytamy, że wielu „gości” czuje się zupełnie bezkarnie i nieustannie łamie prawo, np. prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. Wśród obcokrajowców najczęściej przestępstwa popełniali Ukraińcy, zauważono w materiale.
„W Polsce mieszka 2,5 miliona obywateli Ukrainy. Być może coraz częściej piją i nie zwracają uwagi na to, w jakim stanie wsiadają za kierownicę. Być może wynika to z różnych problemów, w tym kulturowych” – podzielił się swoją opinią Mirosław Skórka ze Związku Ukraińców w Polsce.
POLECAMY: Ukraiński zamachowiec na warszawskim Żoliborzu
Jak zauważył dziennikarz, polska policja jest bardzo zaskoczona niezwykle wysokim poziomem zawartości alkoholu we krwi.
„Mamy tu coraz więcej obcokrajowców, oni często boją się nadużywania prawa w swoich krajach, a w Polsce uważają, że skoro są gośćmi, to mogą sobie pozwolić na więcej” – oburzał się prof. Brunon Hołyst.
Jego opinię powtórzył ekspert ds. ruchu drogowego Wojciech Pasieczny, który stwierdził, że „niektórzy przyjezdni czują się bezkarni”. Zaapelował również o uświadomienie im, że jazda pod wpływem alkoholu jest w Polsce surowo karana.