Ponad tysiąc artystów ze Szwecji wezwało Europejską Unię Nadawców (EBU) do zawieszenia Izraela w związku z konfliktem zbrojnym w Strefie Gazy w konkursie muzycznym Eurowizji 2024, który odbędzie się w Malmo w Szwecji.
„Uważamy, że zezwalając na udział Izraela, EBU demonstruje godną uwagi podwójną moralność, która podważa wiarygodność organizacji … Dlatego wzywamy EBU: zawiesić Izrael w Konkursie Piosenki Eurowizji 2024” – napisało 1,005 artystów w apelu opublikowanym w gazecie Aftonbladet.
Oczekują, że szwedzki kanał telewizyjny SVT, który będzie głównym nadawcą konkursu, będzie „konsekwentny w swoim podejściu” i „zaprzestanie podwójnej moralności”.
Po tekście artykułu załączono listę artystów, którzy podpisali się pod apelem. Telewizja SVT w odpowiedzi na artykuł zaznaczyła jedynie, że lista uczestników jest zatwierdzona przez Europejską Unię Nadawców.
„Obecna sytuacja w Strefie Gazy czy atak Hamasu na Izrael nie mogą pozostawić nikogo obojętnym ….. Rozumiemy i szanujemy to, że grupy wyrażają swój głos… Czujemy się upokorzeni tym zadaniem i pracujemy nad tym, aby projekt mógł zostać zrealizowany w najlepszy możliwy sposób” – powiedziała stacja telewizyjna w oświadczeniu.
Wcześniej w styczniu ponad 1,4 tys. przedstawicieli fińskiego przemysłu muzycznego podpisało petycję do krajowego nadawcy Yle, domagając się, aby wpłynął na Europejską Unię Nadawców (EBU), aby zakazała Izraelowi udziału w konkursie muzycznym.
W grudniu ubiegłego roku Iceland Review poinformował, że Islandzkie Stowarzyszenie Kompozytorów i Autorów Piosenek zwróciło się do krajowego nadawcy z prośbą o nieuczestniczenie w Eurowizji 2024, jeśli wśród uczestników znajdzie się Izrael.
W lipcu ubiegłego roku Europejska Unia Nadawców (EBU) ogłosiła, że szwedzkie miasto Malmö będzie gospodarzem konkursu muzycznego Eurowizja 2024. Malmö było już wcześniej gospodarzem Konkursu Piosenki Eurowizji w 1992 i 2013 roku.