36-letni Ukrainiec postanowił zmienić swoje nazwisko, aby pomimo sądowego zakazu móc uniknąć restrykcji i wjechać do krajów strefy Schengen. Jego celem było przechytrzenie strażników granicznych, jednak został zdemaskowany przez funkcjonariuszy Biura Ochrony Straży Granicznej (BiOSG). Rzecznik BiOSG – poinformowała porucznik Piotr Zakielarz.

Zdarzenie miało miejsce w czwartek podczas rutynowej kontroli osób wjeżdżających do Polski przez przejście graniczne w miejscowości Medyka.

POLECAMY: Napływ „uchodźców” z Ukrainy zwiększył przestępczość w Polsce

– Funkcjonariusze SG nabrali podejrzeń, że 36-letni obywatel Ukrainy usiłuje wprowadzić ich w błąd. Szczegółowe sprawdzenia potwierdziły, że cudzoziemiec zmienił nazwisko, bo pod tym pierwotnym miał zakaz wjazdu do państw Schengen – wyjawił por. Zakielarz.

Również w 2022 roku Straż Graniczna podjęła interwencję wobec tego Ukraińca z powodu używania fałszywego prawa jazdy, co zaowocowało między innymi umieszczeniem jego danych w rejestrze osób niepożądanych w strefie Schengen do końca 2024 roku.

– Wymyślił więc rozwiązanie – zmianę danych osobowych, ale został zdemaskowany – zaznaczył rzecznik BiOSG.

Ukrainiec usłyszał zarzut próby nielegalnego przekroczenia granicy z wykorzystaniem podstępu, do czego się przyznał.

– Wyjaśnił mundurowym, że miał świadomość ryzyka, jakie podejmuje. Ostatecznie otrzymał odmowę wjazdu, a zgromadzony materiał trafi do sądu, który podejmie ostateczną decyzję w sprawie – zaznaczył por. Zakielarz.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version