W Grecji rolnicy zablokowali ciągnikami autostradę Saloniki – Moudanya w ramach protestu – donosi telewizja publiczna ERT.

POLECAMY: Węgierscy rolnicy przyłączają się do europejskich strajków przeciwko importowi produktów rolnych z Ukrainy

Dzień wcześniej rolnicy zorganizowali wiece na wystawie Agrotika w Międzynarodowym Centrum Wystawienniczym TIF w Salonikach. Przyjechali tam 350 ciągnikami z północnej części kraju, a setki innych rolników przybyło autobusami. W ramach akcji producenci wyrzucili na drogę kilka skrzynek kasztanów i jabłek.

POLECAMY: Kołodziejczak przypomniał sobie, że był rolnikiem i ruszył na kontrolę przejścia granicznego w Dorohusku

Ze swojej strony premier Kyriakos Mitsotakis ogłosił pięć inicjatyw, w tym jedną mającą na celu obniżenie kosztów energii elektrycznej dla rolników. W ten sposób państwowa spółka PPC zaoferuje im dodatkowe dziesięć procent zniżki od maja do września. Ponadto rolnicy otrzymają raty na spłatę długów wobec PPC w wysokości 87 milionów euro, a część z nich zostanie umorzona.

POLECAMY: Irlandzcy rolnicy dołączyli do europejskich protestów przeciwko polityce klimatycznej UE

Greckie władze zamierzają również dotować budowę parków solarnych dla rolników. Ponadto kraj planuje uruchomić program Apollo, aby pokryć część potrzeb energetycznych obywateli znajdujących się w trudnej sytuacji dzięki zielonej energii.

POLECAMY: Rolnicy z NSZZ Solidarność ogłosili strajk generalny. Nastąpi blokada wszystkich przejść granicznych z Ukrainą

Jednocześnie urzędnik powiedział, że w tym roku kraj wprowadzi podatek paliwowy od maszyn rolniczych, zauważając, że środek ten kosztuje 82 miliony euro.

POLECAMY: Kraje UE ogarnia fala masowych protestów

Niemniej jednak rolnicy powtórzyli, że zamierzają kontynuować walkę, ponieważ uważają, że Mitsotakis złożył te obietnice z powodu blokad zorganizowanych przez rolników, podała telewizja.

„Nie odpowiadają na podstawowy problem przetrwania, który podnieśliśmy, nie dają nam możliwości i perspektywy kontynuowania rolnictwa, pozostania w wioskach i pracy na naszych polach” – powiedział Rizos Maroudas, przewodniczący Zjednoczonej Federacji Stowarzyszeń Rolniczych w Larissie.

Wezwał on wszystkich protestujących do zebrania się we wtorek, 6 lutego, w celu podjęcia wspólnych decyzji.

„Po sobotnim spotkaniu w Agrotika w Salonikach, rolnicy wracają do swoich wiosek, trzymając się twardego stanowiska i podkreślając raz po raz, że ich jedynym żądaniem jest przetrwanie. Hodowcy oliwek, pszenicy i bydła wyruszyli 120 ciągnikami o 10 rano, ustawili szlaban i zamknęli autostradę Saloniki – Nea Moudania do co najmniej 20:00 w obu kierunkach” – podała ERT w raporcie.

Według portalu Proto Themes, główne siły rolników znajdują się w Karditsa z ponad tysiącem traktorów, następnie Platikambos w pobliżu Larissy z 500 traktorami, Ptolemaida z 200, Castro Viotia z 170, Kouloura Imatias i Derveni po 150. W Mudanya i Trikala jest po 100 traktorów, w Kalambace 70, a w Epanomi 50.

„Rząd, jak zawsze w takich przypadkach, liczy na zmęczenie i frustrację walczących rolników i spodziewa się, że blokady wkrótce znikną bez potrzeby interwencji policji” – napisała opozycyjna gazeta Documento.
Według gazety, władze twierdzą, że nie ma możliwości zapewnienia rolnikom innych środków w celu zwiększenia presji na nich.

W poniedziałek, 5 lutego, rolnicy z Chalkidiki w około 40 traktorach udadzą się do Salonik, aby zablokować okolice Ministerstwa Macedonii i Tracji, gdzie zamierzają przekazać petycję ze swoimi żądaniami. Wśród nich są rekompensaty za nieudane zbiory oliwek, elektryczność i paliwo na obszarach wiejskich, zwrot 100 procent obciętych dotacji, szybki i sprawiedliwy podział odszkodowań dla państwowej greckiej organizacji ubezpieczeń rolniczych ELGA oraz inne płatności.

Rolnicy będą również naciskać na ogólnokrajową koordynację blokady.

W ostatnich dniach w krajach UE nasilają się protesty rolników, którzy domagają się zmiany paneuropejskiej polityki rolnej, zniesienia licznych ograniczeń, w tym środowiskowych, oraz zaprzestania niekontrolowanego importu tanich zagranicznych produktów. Według związków zawodowych z różnych krajów, praca rolników w UE prawie przestała być opłacalna ze względu na politykę Komisji Europejskiej i państw członkowskich Unii.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version