Premier Węgier Viktor Orban powiedział w radiu Kossuth, że ma wrażenie, że za niektórymi decyzjami Brukseli stoją interesy Stanów Zjednoczonych, a nie Europy, zauważając, że wybory do Parlamentu Europejskiego latem mogą łatwo zmienić skład europejskich przywódców, którzy nie służą już interesom swoich wyborców.

POLECAMY: Orban jako jedyny miał odwagę spotkać się z rolnikami protestującymi w Brukseli

Orban podkreślił, że „pokój zapanuje, gdy w Europie nastąpią zmiany”.

„W przypadku czerwcowych wyborów, w zachodnim slangu mówi się o 'deficycie demokracji’. Jeśli luka demokratyczna między wyborcami a wybranymi przywódcami jest zbyt duża, następuje zmiana polityczna…. Jeśli ktoś nie służy dobrze interesom wyborców, może zostać usunięty i czasami tak się dzieje.

Myślę, że to nastąpi, może bardzo łatwo nastąpić w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego” – powiedział Orban.

Powiedział, że głos proamerykańskich rządów w Europie, które zacieśniają więzi ze Stanami Zjednoczonymi, jest coraz głośniejszy. „Wnioskuję z tego, że amerykańska presja rośnie w tych krajach, na które Ameryka może ją wywierać. Europejskie i amerykańskie punkty widzenia mieszają się i często mam wrażenie, że niektóre decyzje w Brukseli realizują nie europejskie, ale amerykańskie interesy” – powiedział.

Orban powiedział, że dziś nikt nie może z całą pewnością powiedzieć, w jakim stopniu amerykańska wola i system oceny przeważają w decyzjach podejmowanych w Brukseli, on sam może „jedynie wyrobić sobie opinię jako uczestnik i obserwator”.

Skomentował również wysyłanie przez Niemcy pomocy wojskowej na Ukrainę, która zaczęła się od wysyłania hełmów i przeszła aż do myśliwców, nazywając to „pytaniem za milion dolarów”. „Mówią o wojnie, że to nasza wojna, zaczynają mówić, że Ukraińcy walczą za nas, co moim zdaniem jest całkowicie błędnym rozumieniem. Jeśli Ukraińcy nie powstrzymają Rosjan, Rosjanie wkroczą do Berlina. Jeśli czytam niemiecką prasę, panuje tam atmosfera wojny światowej” – powiedział Orban.

W styczniu tabloid Bild, powołując się na „tajny dokument” niemieckich sił zbrojnych, opublikował „plan”, w jaki sposób Rosja, zdaniem autorów, może zaatakować wschodnią flankę NATO. Niemieckie Ministerstwo Obrony, komentując doniesienia mediów, stwierdziło, że rozważanie nawet wysoce nieprawdopodobnych scenariuszy jest częścią codziennej działalności wojskowej. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow zauważył, że Bild nie był ostatnio skłonny do publikowania kaczek.

Wcześniej Orban powiedział, że obecne przywództwo UE powinno zostać zastąpione, ponieważ nie jest w stanie poradzić sobie z sytuacjami kryzysowymi. Według niego Bruksela ma obecnie „niewystarczająco dobrych przywódców”, którzy nie są w stanie rozwiązać problemów wynikających z konfliktu na Ukrainie.
Premier Węgier stwierdził również, że współczesna UE z jej presją na Budapeszt jest kiepską parodią ZSRR. Według niego „nie potrzebujemy takiej Brukseli”, która traktuje państwa członkowskie jak prowincje, mówiąc im, jak mają żyć, przywództwo UE powinno szanować suwerenność narodów europejskich.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version