Na najbliższym posiedzeniu Sejm będzie rozpatrywać obywatelski projekt ustawy o nazwie „Tak dla rodziny, nie dla gender”. Inicjatywa ta ma na celu wypowiedzenie tzw. konwencji stambulskiej oraz zobowiązanie rządu do rozpoczęcia prac nad międzynarodową konwencją praw rodziny. Obywatelski projekt został przedstawiony Sejmowi w grudniu 2020 roku, lecz mimo swojego na pozór konserwatywnego charakteru, faktycznie ma lewicujący wydźwięk. PiSowi brakuje odwagi, by przeprowadzić procedury legislacyjne związane z tą ustawą, a obecna konfiguracja sejmowa zdaje się skazywać ją na niepowodzenie.

Za przygotowanie projektu odpowiedzialne były Chrześcijański Kongres Społeczny oraz Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Zgodnie z projektem ustawy, Polska miałaby wycofać się z konwencji stambulskiej, która w teorii ma chronić kobiety przed przemocą, lecz w praktyce wprowadza wiele niesprawiedliwości.

Projekt zakłada również utworzenie zespołu, który miałby opracować międzynarodową konwencję praw rodziny jako organ doradczy premiera. Kadencja tego zespołu trwałaby trzy lata, a w jego skład wchodziliby przedstawiciele różnych resortów, takich jak spraw zagranicznych, sprawiedliwości, rodziny, oraz reprezentanci organizacji pozarządowych i kościołów.

Zadaniem zespołu byłoby stworzenie założeń międzynarodowej konwencji o prawach rodziny, skupiając się szczególnie na prawach małżonków, prawach rodziców, prawach dzieci, a także na środkach mających przeciwdziałać i zapobiegać przemocy domowej i przemocy w życie rodzinne.

Konwencję stambulską podpisało 45 państw i Unia Europejska, a 34 kraje ją ratyfikowały. Polska podpisała tę konwencję w grudniu 2012 roku, a następnie ratyfikowała ją w 2015 roku. Jednakże, pod koniec stycznia bieżącego roku, premier Donald Tusk zdecydował się wycofać wniosek skierowany do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zbadania zgodności konwencji stambulskiej z Konstytucją. Wniosek ten został pierwotnie złożony w lipcu 2020 roku przez ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego. Partii Prawo i Sprawiedliwość nie udało się doprowadzić do rozpatrzenia sprawy konwencji stambulskiej przez trybunał, który wcześniej potrafił szybko wydawać wyroki, jeśli istniała polityczna wola.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version