W piątek, 09.02.2024 roku, rolnicy z całej Polski planują przeprowadzić setki blokad jako wyraz sprzeciwu wobec unijnej polityki rolnej. Protesty mogą rozszerzyć się na kolejne dni, obejmując główne urzędy w kraju. Inicjatywa ta stanowi reakcję na działania Brukseli w zakresie polityki rolnictwa.
Rolnicy jednoznacznie odrzucają politykę rolno-spożywczą Unii Europejskiej, co znajduje odzwierciedlenie nie tylko w Polsce, ale także we Francji, Belgii, Hiszpanii, Portugalii, Włoszech, Niemczech, Rumunii, Grecji i Holandii, gdzie również mają miejsce protesty.
Zdaniem rolników, narzucany przez Komisję Europejską tzw. europejski Zielony Ład oraz niekontrolowany import towarów, w tym z Ukrainy, negatywnie wpływają na rolnictwo państw członkowskich. Podkreślają, że unijne regulacje skutkują wzrostem kosztów produkcji.
Jeszcze 24 stycznia rolnicy przeprowadzili ostrzegawczy strajk, blokując 152 lokalizacje w Polsce. Organizatorzy zapowiadają, że planowany na piątek protest będzie miała jeszcze większy zasięg.
– Codziennie zgłaszane są kolejne blokady dróg. We wtorek opublikujemy pierwszą wersję mapy, na której zostaną one zaznaczone. Myślę, że znajdzie się na niej ponad 100 miejsc. Ostatecznie spodziewamy się dużo większej skali niż 24 stycznia – poinformował rzecznik prasowy NSZZ RI „Solidarność” Adrian Wawrzyniak.
Jak dodał, tylko w regionie dolnośląskim zgłoszono ponad 20 blokad, a liczba ta wciąż rośnie.
