W Sejmie rozpoczęła się debata dotycząca kwestii, czy osoby spoza Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii powinny mieć prawo głosować w polskich wyborach samorządowych. Kwestia ta dotyczy głównie ukraińskich uchodźców.
„Obywatel polski ma prawo udziału w referendum oraz prawo wybierania Prezydenta Rzeczypospolitej, posłów, senatorów i przedstawicieli do organów samorządu terytorialnego, jeżeli najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat” – mówi art. 62 ust. 1 Konstytucji RP.
POLECAMY: Adam Bodnar domaga się, aby Ukraińcy mogli głosować w wyborach samorządowych
W obecnej sytuacji w polskich wyborach samorządowych prawo głosu przysługuje nie tylko Polakom, lecz także obywatelom Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii. Pomimo że taka możliwość wynika z przepisów prawa unijnego, jej wprowadzenie w Polsce wzbudziło kontrowersje i wzbudziło pytania o zgodność z Konstytucją.
W trakcie debaty nad tą zmianą, pojawiały się wątpliwości, czy nowe przepisy nie naruszają Konstytucji, jednak eksperci Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący prawa obywateli UE do głosowania na poziomie lokalnym w krajach członkowskich, stwierdzili, że rozszerzenie tego prawa na inne osoby nie jest bezprawne.
Obecnie, w kontekście nadchodzących wyborów samorządowych, pojawiają się nowe pomysły dotyczące rozszerzenia grupy osób uprawnionych do głosowania, obejmujące obywateli spoza UE i Wielkiej Brytanii. Inicjatywa ta została podjęta przez Związek Ukraińców w Polsce, który zabiega o przyznanie prawa głosu ukraińskim uchodźcom przebywającym w Polsce.
„Dziś Ukraińcy nie mają praw wyborczych w Polsce, ale UE nie zakazuje przyznania takiego prawa cudzoziemcom w wyborach lokalnych. Uchodźcy z Ukrainy do 30 czerwca tego roku będą mogli korzystać z ułatwień m.in. w osiedlaniu się, podejmowaniu pracy i uzyskiwaniu świadczeń socjalnych w Polsce” – pisze rp.pl.
Obecnie sprawa ta wywołuje znaczne kontrowersje, jednak warto zaznaczyć, że ma swoich zwolenników w Sejmie. Partia Lewica opowiada się za możliwością udzielenia prawa głosu Ukraińcom.
W pewnym okresie można było natrafić na informacje w Internecie sugerujące, że Ukraińcy będą uprawnieni do uczestnictwa w polskich wyborach, ponieważ przyznano im numery PESEL. Należy jednak podkreślić, że to fałszywa informacja. Numer PESEL umożliwia m.in. zakładanie i prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce, jednak nie uprawnia do udziału w wyborach.
