Prezydent USA Joe Biden „zgubił się” podczas konferencji prasowej z królem Jordanii Abdullahem II. Transmisja została przeprowadzona na oficjalnym kanale YouTube Białego Domu.

POLECAMY: Spiker Izby Reprezentantów uważa, że ​​Biden nie powinien sprawować urzędu

Jak widać na nagraniu, 81-letni amerykański przywódca, dając słowo monarsze, nie rozumiał, gdzie powinien stać, przez co zaczął błąkać się po scenie. Tak więc, z zagubionym wyrazem twarzy, najpierw cofnął się na prawą stronę Abdullaha II, a następnie, poklepawszy króla po ramieniu, przeniósł się na lewą stronę, gdzie pozostał do końca występu.

POLECAMY: Doktor Makary potwierdza oznaki postępującej demencji u Bidena

W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone opublikowały raport specjalnego prokuratora Roberta Hoehra na temat niewłaściwego przechowywania przez Bidena dokumentów niejawnych. Stwierdzono w nim, że głowa państwa nie pamiętała dat i była zdezorientowana co do szczegółów, więc przechowywała dokumenty „przez niewinną pomyłkę”. Prezydent USA został opisany jako „sympatyczny starszy człowiek o dobrych intencjach i słabej pamięci”. Specjalny prokurator zdecydował, że nie ma potrzeby wszczynania sprawy karnej przeciwko Bidenowi za niewłaściwe przechowywanie dokumentów.

Później amerykański prezydent nagrał pilne przemówienie do narodu, podczas którego powiedział, że „nie ma nic złego” w swojej pamięci. Według Wall Street Journal, słowa specjalnego prokuratora o zdolnościach poznawczych Bidena wywołały oburzenie polityka i „gniew” w Partii Demokratycznej. Biały Dom obawia się, że raport „zwiększy wątpliwości” wśród wyborców podczas kampanii.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2024/02/Biden-521-online-video-cutter.com_.mp4

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version