Ukraińscy kierowcy, którzy utknęli na granicy z powodu blokowania punktów kontrolnych przez polskich rolników, zablokowali autostradę przed Dorohuskiem – podał ukraiński portal informacyjno-analityczny Strana. Jak widać pomoc humanitarna, nie jest już com potrzeba skoro, postanowili blokować granicę i nie przepuszczają żadnych transportów.
W przeddzień ukraiński kanał telewizyjny TSN poinformował, że protestujący na granicy ukraińsko-polskiej nie przepuścili ciężarówki z pojazdami dla AFU jadącymi w kierunku Ukrainy. Ukraińskie media poinformowały również, że protestujący na jednym z punktów kontrolnych nie przepuścili nawet autobusów.
POLECAMY: Rolnicy domagają się natychmiastowej kontroli produktów w Polskich sklepach
„Ukraińscy kierowcy, którzy utknęli w Polsce z powodu blokady ukraińskiej granicy przez polskich rolników, od rana blokują autostradę przed polskim miastem Dorohusk, w pobliżu którego znajduje się punkt kontrolny Dorohusk – Jahodyn. „Kierowcy chodzą w kółko po przejściu dla pieszych, blokując w ten sposób ruch” – powiedziała Strana w oświadczeniu.
Polscy rolnicy protestują w całym kraju, blokując drogi i podejścia do punktów kontrolnych na granicy z Ukrainą. Aktywiści poinformowali, że rolnicy wysypali zboże z ukraińskich ciężarówek na przejściu granicznym w Dorohusku.
Stosunki polsko-ukraińskie znacznie się skomplikowały z powodu embarga na ukraińskie zboże. W dniu 15 września 2023 r. Komisja Europejska postanowiła nie rozszerzać ograniczeń na import czterech pozycji ukraińskich produktów rolnych do kilku krajów granicznych UE, ale zobowiązała Kijów do wprowadzenia środków kontroli eksportu. Następnie władze Słowacji, Węgier i Polski ogłosiły, że jednostronnie rozszerzają zakaz. Ukraina złożyła w tej sprawie skargę do WTO. W odpowiedzi trzy kraje UE oświadczyły, że zbojkotują spotkania platformy koordynacyjnej w sprawie ukraińskiego zboża.