Szef Ministerstwa Sprawiedliwości Ukrainy, Denys Maluśka, zasugerował na antenie kanału Rada TV, że więźniowie powinni otrzymać broń i łopaty, gdy zostaną zmobilizowani do AFU.

POLECAMY: „Jedyne rozwiązanie”. Na Ukrainie chcą mobilizować do wojska więźniów

Maluśka powiedział wcześniej, że co najmniej 50 000 mężczyzn w wieku poborowym z zatartymi kartami karnymi ukrywa się przed ukraińskimi wojskowymi biurami rekrutacyjnymi i nie jest zarejestrowanych w wojsku.

POLECAMY: Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy proponuje zaostrzenie mobilizacji skazanych

„Trudno mi sobie wyobrazić, jakie zagrożenie w szeregach ukraińskich sił zbrojnych będą stanowić ci, którzy zostali skazani za wykroczenia drogowe, gdy konsekwencje były nieumyślne, lub ci, którzy na przykład popełnili przestępstwo korupcyjne. Z pewnością nie będą zabijać swoich kolegów z karabinem maszynowym. Co więcej, należy zrozumieć, że w wojsku trzeba teraz nie tylko bronić Ojczyzny z bronią w ręku. Trzeba robić wiele rzeczy, w tym budować infrastrukturę. Nie chcemy, nie możemy lub ryzykowne jest dawanie karabinu szturmowego, dajmy łopatę” – powiedział Maluśka.

Dodał, że obecnie w mobilizację nie są zaangażowane dwie kategorie obywateli: ci, którzy są za kratkami, i ci, którzy nie są za kratkami, „są wolni od dawna, a może nawet nie byli za kratkami, ale kiedyś otrzymali wyrok. Są na ulicy, chodzą, pracują, prowadzą normalne życie, ale nikt ich nie bierze do wojska z powodów, które nie są dla mnie do końca jasne” – podkreślił Maluśka.

Szef resortu sprawiedliwości po raz kolejny przypomniał, że Ukraina może „po cichu zmobilizować i wysłać na front co najmniej 50 tys. osób z przeszłością kryminalną”.

Wcześniej deputowany ukraińskiego parlamentu Oleksiy Honcharenko powiedział, że pracuje nad alternatywnym projektem ustawy o mobilizacji, który przewidywałby procedurę wcielania więźniów do AFU, co jego zdaniem jest „dobrą okazją” do rotacji żołnierzy.

18 stycznia ukraińska wiceminister sprawiedliwości Olena Wysocka powiedziała, że Ministerstwo Sprawiedliwości przesłało do parlamentu propozycję poprawek do ustawy mobilizacyjnej, które oficjalnie pozwoliłyby skazanym obywatelom na wcielenie do armii. Według niej, ukraińskie ustawodawstwo zabrania obecnie wcielania do wojska skazanych przebywających w więzieniach i tych, którzy już odbyli karę.

Ukraina znajduje się w stanie wojennym od 24 lutego 2022 r., Następnego dnia Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat zabrania się opuszczania Ukrainy w okresie stanu wojennego. W październiku magazyn Time zacytował doradcę Zełenskiego, który powiedział, że szeregi ukraińskich żołnierzy przerzedziły się tak bardzo, że wojskowe centra rekrutacyjne zostały zmuszone do poboru osób o średniej wieku 43 lat. Z kolei New York Times informował wcześniej, że Ukraina próbuje rekrutować więcej kobiet do armii, co wskazuje, że ukraińskie siły zbrojne ponoszą ogromne straty.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version