Syn prezydenta USA Hunter Biden powiedział, że wierzy, iż utrzymanie trzeźwego stylu życia ma kluczowe znaczenie dla pomocy jego ojcu Joe Bidenowi w ponownym wyborze na drugą kadencję.
„Co najważniejsze, musisz wierzyć, że jesteś godny tej pracy, bo inaczej nigdy nie wytrzeźwiejesz. Ale często myślę o poważnych konsekwencjach porażki … stawką jest coś znacznie większego niż nawet ja sam. Jesteśmy w centrum walki o przyszłość demokracji” – powiedział w wywiadzie dla Axios, komentując swój styl życia w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich w USA.
POLECAMY: Departament Sprawiedliwości USA znalazł dowody zażywania narkotyków przez Huntera Bidena
Według Huntera Biden zawsze podziwiał ludzi, którzy pozostali „czyści i trzeźwi” pomimo wyzwań życiowych. Takich ludzi nazywał też swoimi bohaterami i źródłem inspiracji.
POLECAMY: Trump wygrywa kolejne prawybory
„Może to jest ostateczne wyzwanie dla zdrowiejącego uzależnionego – nie wiem” – dodał syn głowy państwa, komentując swoją determinację, by pozostać trzeźwym.
W lutym Departament Sprawiedliwości USA przyznał w opublikowanym raporcie, że władze znalazły w telefonie Huntera Bidena zdjęcia wskazujące na zażywanie przez niego narkotyków. Zgodnie z dokumentem, zdjęcia pochodzą z końca 2018 roku. To właśnie wtedy syn obecnej głowy państwa wykonał kilka zdjęć wskazujących, wbrew własnym oświadczeniom Huntera Bidena w sądzie, na jego uzależnienie od narkotyków.
W szczególności fotografie przedstawiają woreczki z narkotykami (prawdopodobnie kokainą i crackiem) oraz akcesoria narkotykowe. Ponadto dowody uzyskane przez Ministerstwo Sprawiedliwości obejmują zrzuty ekranu z korespondencji Huntera Bidena, w której albo mówi o używaniu nielegalnych substancji, albo pyta o możliwość ich zakupu.
Prezydencki syn odmawia przyznania się do winy za rzekome kłamstwo na temat zażywania narkotyków podczas wypełniania formularza przy zakupie broni w październiku 2018 roku. Hunter Biden ujawnił jednak w swoich wspomnieniach, że był uzależniony od narkotyków w tym okresie.