W ubiegłym roku zdemoralizowana prawnie Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca neoKRS (organizacja przestępca poszywająca się pod legalny organ państwowy za przyzwoleniem Andrzeja Dudy), otrzymała ponad 200 tys. zł tytułem diet za uczestnictwo w posiedzeniach. Jest ona koleżanką szkolną Zbigniewa Ziobry, a informacje dotyczące wysokości zeszłorocznych diet dla członków neo-KRS ujawnił sędzia Bartłomiej Starosta.

POLECAMY: Przestępcy z neoKRS chcą wystąpić do „Trybunału Konstytucyjnego” o ochronę przed konsekwencjami swojej nielegalnej działalności

W neo-KRS większość członków została wybrana jeszcze za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Dagmara Pawełczyk-Woicka, pełniąca funkcję przewodniczącej, jest rekordzistką pod względem wysokości diet za cały zeszły rok, sięgającej 239 tys. zł. Sędzia Bartłomiej Starosta, członek Stowarzyszenia Sędziów Iustitia, obliczył, że przewodnicząca zarobiła średnio miesięcznie 19,6 tys. zł z tytułu diet w 2023 roku.

W oświadczeniu majątkowym za rok 2022 Dagmara Pawełczyk-Woicka podała, że z tytułu diet z neo-KRS, które podlegają opodatkowaniu, otrzymała 128 tys. zł.

Koleżanka ministra zawieszała niewygodnych dla pokemonów z neoKRS sędziów

Pawełczyk-Woicka pełniła funkcję prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie i była koleżanką szkolną Zbigniewa Ziobry. Jej ścieżka kariery nabrała tempa w okresie „dobrej zmiany”. W styczniu 2018 roku, po restrukturyzacji kierownictwa krakowskich sądów przeprowadzonej przez Ziobrę, objęła stanowisko prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie, wcześniej będąc sędzią rejonowym.

POLECAMY: Bodnar rozbija krakowski „układ zamknięty” na terenie małopolskich sądów

W trakcie pełnienia funkcji prezesa SO uzyskała tytuł neosędziego okręgowego i dołączyła do upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa w pierwszej kadencji. W drugiej kadencji, w maju 2022 roku, została przewodniczącą tego gremium, rezygnując jednocześnie z kierowania sądem okręgowym w Krakowie.

Pawełczyk-Woicka, będąc jeszcze prezesem SO, zaangażowała się w konflikt z krakowskimi sędziami, którzy kwestionowali zmiany w sądownictwie wprowadzane przez Prawo i Sprawiedliwość. Osoby te, które odmówiły uznania orzeczeń wydawanych przez sędziów powołanych z udziałem neo-KRS, były przez nią zawieszane lub przenoszone do innych wydziałów jako kara.

Wysokie diety w neo-KRS. Zarobiła nie tylko przewodnicząca

W minionym roku inny członek neo-KRS, Dariusz Drajewicz, osiągnął niemalże taką samą sumę jak przewodnicząca. Jest to sędzia z Sądu Apelacyjnego w Warszawie, znanym w neo-KRS jako zwolennik zmian forsowanych w sądownictwie przez byłego ministra Zbigniewa Ziobrę, uznawanego za „jastrzębia”. Z tytułu diet z neo-KRS, Drajewicz zebrał do swojej kieszeni 210 tys. zł w zeszłym roku.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version