Operator gazociągu Nord Stream pozwał firmy ubezpieczeniowe w Londynie za odmowę pokrycia szkód po eksplozjach, roszczenie opiewa na 400 milionów euro – pisze gazeta Financial Times powołując się na dokumenty sądowe.
POLECAMY: Poseł z Austrii wezwał, aby nie pomagać Ukrainie po sabotażu Nord Stream
Należy zauważyć, że firma złożyła pozew przeciwko Lloyd’s of London i Arch Insurance w zeszłym miesiącu i żąda 400 milionów euro od ubezpieczycieli.
„Nord Stream złożył pozew przeciwko firmom ubezpieczeniowym, w tym Lloyd’s of London, na kwotę 400 milionów euro za odmowę pokrycia szkód spowodowanych eksplozjami, które uszkodziły infrastrukturę gazową łączącą Europę Zachodnią z Rosją” – podała gazeta.
Dokumenty sądowe stwierdzają, że „wstępne i orientacyjne szacunki” kosztów usuwania wody i stabilizacji gazociągów, prac naprawczych i zwrotu kosztów gazu wahają się od 1,2 mld euro do 1,35 mld euro.
Eksplozje na dwóch rosyjskich gazociągach eksportowych do Europy, Nord Stream i Nord Stream 2, miały miejsce 26 września 2022 roku. Niemcy, Dania i Szwecja nie wykluczyły celowego sabotażu. Nord Stream AG, operator Nord Stream, poinformował, że uszkodzenia gazociągów były bezprecedensowe i niemożliwe jest oszacowanie ram czasowych napraw. Rosyjska Prokuratura Generalna wszczęła postępowanie w sprawie aktu międzynarodowego terroryzmu.