Mieszkańcy francuskiego miasta Seine-Port stali się pionierami w Europie, wprowadzając zakaz używania telefonów komórkowych w miejscach publicznych. Decyzja ta, podjęta przez lokalnych mieszkańców, oznacza pierwszą taką regulację we Francji.

W wyniku głosowania, w którym wzięło udział 272 mieszkańców spośród 2 tysięcy, większość – 146 osób – opowiedziała się za zakazem. To zaskakująco niewielka przewaga, ale wystarczająca, by wprowadzić zmiany. Według burmistrza Vincenta Paula-Petita, smartfony są „absorbującymi urządzeniami”, które mogą szkodzić zdrowiu publicznemu.

Alternatywy dla Telefonów

W odpowiedzi na zakaz, władze miasta planują stworzenie strefy sportowej oraz klubu filmowego dla dzieci i młodzieży. Pomimo tych inicjatyw, nie wszyscy mieszkańcy są zadowoleni z wprowadzonych zmian.

Kontrowersje wokół Zakazu

Niektórzy mieszkańcy kwestionują potrzebę tak restrykcyjnych działań, sugerując, że lepszym rozwiązaniem byłoby zwrócenie uwagi na zachowania rodziców, które często są naśladowane przez dzieci. Jednak zwolennicy zakazu argumentują, że ekranowe urządzenia mają negatywny wpływ na młodsze pokolenia i powinno się ich używać z umiarem.

Wyzwania Dla Lokalnych Biznesów

Władze miasta apelują również do lokalnych biznesów, aby wspierały wprowadzone zmiany poprzez oznaczanie swoich lokali naklejkami przypominającymi o zakazie. Jednakże, francuska policja nie może nałożyć kar ani nikogo aresztować za nieprzestrzeganie zakazu.

To nie pierwsza tego rodzaju inicjatywa – wcześniej podobne działania pojawiły się w irlandzkim miasteczku Greystones, gdzie dzieciom poniżej 11 roku życia wolno używać telefonów komórkowych. Ograniczenia dotyczące korzystania z urządzeń mobilnych stają się coraz bardziej widoczne na całym świecie, podkreślając rosnącą świadomość społeczną na temat zdrowego korzystania z technologii.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii. Researcher OSINT z doświadczeniem w międzynarodowych projektach dziennikarskich. Publikuje materiały od ponad 20 lat dla największych wydawnictw.

Napisz Komentarz

Exit mobile version