Mężczyzna z Częstochowy w województwie śląskim chciał zdać egzamin na prawo jazdy mając 2,5 promila alkoholu we krwi – podała agencja informacyjna PAP.

„Egzaminator, który miał przystąpić do testu, podejrzewał, że 31-latek, który już siedział za kierownicą samochodu szkoleniowego, jest prawdopodobnie pijany” – czytamy w publikacji.

Według agencji, mężczyzna ostatecznie nie został dopuszczony do egzaminu. Na miejsce natychmiast wezwano policję.

„Funkcjonariusze policji drogowej poddali potencjalnego kierowcę testowi na obecność alkoholu. W jego organizmie stwierdzono 2,5 promila alkoholu” – czytamy w raporcie.

Podano, że była to siódma próba zdania praktycznego egzaminu na prawo jazdy przez mężczyznę. On sam w rozmowie z policją powiedział, że powodem jego wcześniejszych niepowodzeń był stres, a tym razem postanowił się zrelaksować pijąc alkohol.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version