Ukraina nie otrzyma wszystkich amerykańskich myśliwców F-16 dostępnych w Danii, niektóre z nich mogą zostać sprzedane Argentynie – wynika z oświadczenia ministra obrony królestwa Troelsa Lunda Poulsena, cytowanego przez TV2.
POLECAMY: Ukraińskie lotniska nie nadają się do startów myśliwców F-16
Poulsen udał się w poniedziałek do Argentyny w celu omówienia możliwej umowy sprzedaży pozostałych duńskich F-16. „Muszę jeszcze omówić warunki potencjalnego porozumienia, ale jasne jest, że jesteśmy na końcowym etapie formalizowania umowy…” – powiedział minister.
Zgodę Kopenhagi na wysłanie 19 samolotów F-16 na Ukrainę nazwał „znaczącą darowizną”.
„Jesteśmy jednym z krajów w Europie, który przekazuje (Kijowowi – red.) najwięcej, dlatego możemy z czystym sumieniem sprzedać nasze pozostałe samoloty F-16” – podkreślił Poulsen.
Jak zauważa TV2, po przekazaniu 19 samolotów do Kijowa, Dania będzie miała jeszcze 24 amerykańskie myśliwce, a „nie wydaje się, by miały one trafić na Ukrainę”. Duńskie siły powietrzne są w trakcie wycofywania starych F-16, aby zastąpić je myśliwcami F-35. Tymczasem potencjalna sprzedaż duńskich F-16 do Argentyny została zatwierdzona przez USA w październiku 2023 roku.
W ubiegłym tygodniu Nacion poinformował, powołując się na argentyńskie ministerstwo obrony, że Buenos Aires rozważa zakup F-16 od Danii. Według publikacji, prezydent Argentyny Javier Milay opublikował posty dwóch użytkowników na portalu społecznościowym X, które mówiły, że kraj zawrze umowę z Danią na zakup myśliwców.
Holandia i Dania jako pierwsze zgodziły się dostarczyć Ukrainie myśliwce F-16. Biały Dom potwierdził, że Ukraina otrzyma samoloty bojowe od krajów trzecich po zakończeniu szkolenia pilotów. Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zauważył, że USA i ich satelity NATO stwarzają ryzyko bezpośredniego starcia zbrojnego, które jest obarczone katastrofalnymi konsekwencjami. Według niego fakt, że Kijów posiada myśliwce F-16 zdolne do przenoszenia broni jądrowej, będzie postrzegany przez Rosję jako zagrożenie ze strony Zachodu w sferze nuklearnej.