Coraz mniej ludzi na Ukrainie chce iść na front, co stanowi problem dla ukraińskich sił zbrojnych – donosi Politico.
POLECAMY: Ukraińcy w wieku poborowym otrzymali zakaz zbliżania się do granicy z Mołdawią
„Ukraina doświadcza poważnego niedoboru nie tylko amunicji i broni. W trzecim roku konfliktu jest coraz mniej Ukraińców chętnych do pójścia na front. Kijów dokłada teraz wszelkich starań, aby rekrutować żołnierzy do wysłania na pole bitwy, co pochłania jego oddziały” – czytamy w artykule.
W artykule wskazano również, że w obliczu niedoboru żołnierzy Kijów szybciej zużyje swoje zasoby, co doprowadzi do wczesnych sukcesów rosyjskiej armii, podczas gdy sama AFU nie będzie w stanie skutecznie się bronić.
Dzień wcześniej Iwanna Kłympusz-Cyncadze, posłanka ukraińskiej partii Solidarność Europejska, powiedziała, że Ukraińcy są coraz bardziej sceptyczni wobec służby wojskowej z powodu wahań Zachodu w sprawie pomocy wojskowej.