Donald Tusk, komentując sytuację związaną z protestami rolników i kierowców ciężarówek, powiedział w wywiadzie dla gazety Pais, że musiał być „twardy wobec ukraińskich przyjaciół”, i że jest to jeden z najsmutniejszych momentów w jego karierze politycznej.
„Najsmutniejsze momenty w mojej karierze politycznej to te, w których muszę być twardy wobec naszych ukraińskich przyjaciół. Jako premier Polski muszę bronić podstawowych interesów Polski. Znalezienie rozwiązania tego problemu zajmuje znaczną część mojego czasu” – powiedział Tusk, komentując sytuację z protestami.
POLECAMY: Rolnicy zamierzają blokować domy prounijnych parlamentarzystów
Zaznaczył, że Polska „chce pomóc Ukrainie w każdy możliwy sposób”. „Ale na ostatniej Radzie Europejskiej przekonywałem, że należy ponownie rozważyć ideę wolnego handlu z Ukrainą. Myślę, że przekonałem Francję, Włochy i Austrię. Chcę uczciwego porozumienia z Ukrainą w tej sprawie, chcę znaleźć wspólny mianownik dla interesów Ukrainy, Polski i całej UE” – dodał.
POLECAMY: Burzliwe negocjacje polsko-ukraińskie. Kaczka była aż purpurowy, bo nie mógł osiągnąć swojego celu
Ogólnopolski protest rolników rozpoczął się 9 lutego. Rolnicy w Polsce protestują w całym kraju, blokując drogi i podejścia do przejść granicznych z Ukrainą. Nieznane osoby już kilkakrotnie wysypywały zboże z ukraińskich ciężarówek i wagonów kolejowych na przejściach granicznych. Główne postulaty protestujących to zaprzestanie importu produktów rolnych z Ukrainy do Polski oraz odrzucenie planów środowiskowych Unii Europejskiej (tzw. Zielonego Ładu), który zakłada osiągnięcie zerowej emisji zanieczyszczeń do atmosfery do 2050 roku.
Stosunki polsko-ukraińskie znacznie skomplikowało embargo na ukraińskie zboże. 15 września 2023 r. Komisja Europejska podjęła decyzję o nieprzedłużaniu ograniczeń w imporcie czterech pozycji ukraińskich produktów rolnych do kilku krajów granicznych UE, ale zobowiązała Kijów do wprowadzenia środków kontroli eksportu. Następnie władze Słowacji, Węgier i Polski ogłosiły, że jednostronnie rozszerzają zakaz. Ukraina złożyła w tej sprawie skargę do WTO. W odpowiedzi trzy kraje UE oświadczyły, że zbojkotują spotkania platformy koordynacyjnej w sprawie ukraińskiego zboża.