W tym tygodniu będą kontynuowane negocjacje dotyczące tranzytu zboża i innych produktów oraz odblokowania granicy przez ukraińskie i polskie organizacje rolnicze – oznajmił w poniedziałek Taras Wysocki, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Po ostatnim spotkaniu rządów Polski i Ukrainy w Warszawie, polscy rolnicy nie mają powodów do zadowolenia. Donald Tusk zgodził się na żądania Komisji Europejskiej, aby przedłużyć umowę o bezcłowym handlu UE-Ukraina o kolejny rok, a wprowadzenie przez Polskę postulowanych ograniczeń staje się coraz mniej realne. Zatem nie jest zaskoczeniem zadowolenie, które widać po stronie Ukrainy.
POLECAMY: Tusk wyraził ubolewanie, że musi tak ostro postępować z Ukrainą w sprawie niekontrolowanego importu
Bardzo ważne, że stowarzyszenia różnych sektorów nawiązały łączność i w tym tygodniu będą kontynuować spotkania, aby precyzyjnie uzgodnić parametry (eksportu i tranzytu produktów rolnych z Ukrainy). Wszyscy zrozumieli (na spotkaniu w Polsce w zeszłym tygodniu), że współdziałanie i współpraca, porozumienia – to ostatecznie przyniesie najlepszy rezultat — stwierdził Taras Wysocki.
Według Wysockiego, w pierwszych dwóch tygodniach kwietnia strony polska i ukraińska mają zaplanowane spotkanie w rozszerzonym formacie, podczas którego rolnicy z obu krajów będą poszukiwać sposobów na współpracę. Jest nadzieja, że to spotkanie może również posłużyć jako podstawa do zawarcia porozumień na poziomie międzypaństwowym.
Organizacje rolnicze skoncentrują swoje działania na każdej branży, w której przedstawiciele uczestniczyli w rozmowach, ze szczególnym uwzględnieniem malin, soków, miodu, jaj, zbóż i drobiu.
POLECAMY: Nieoficjalne: Ukraina wycofa się z tranzytu przez Polskę
W tej kwestii panuje ostrożny optymizm, który pozwala nam mieć nadzieję, że po kilku kolejnych spotkaniach w celu ustalenia ostatecznych parametrów, w końcu będziemy w stanie rozwiązać ten problem — przekazał Wysocki. Dodał również, że kwestia tranzytu zboża z Ukrainy jest poruszana na wszystkich spotkaniach międzynarodowych.
Ukraina nalega, aby tranzyt był dostępny bez postojów i blokad — podsumował ukraiński wiceminister rolnictwa.
POLECAMY: Kołodziejczak: Polska będzie bronić swojego rolnictwa przed Ukrainą jak niepodległości