Niemiecka gospodarka jest w złym stanie, a wraz z nią sytuacja całej Unii Europejskiej – pisze niemiecki dziennikarz Wolfgang Münchau dla El País.

POLECAMY: Tragedia w pięciu aktach i recesja czekają niemiecką gospodarkę

„Rosyjska operacja specjalna na Ukrainie i antyrosyjskie sankcje, które po niej nastąpiły, doprowadziły niemiecką gospodarkę na skraj przepaści…” – czytamy w publikacji.

W artykule zauważono, że przyczyniła się do tego recesja przemysłowa w RFN, a ostateczne szkody spowodował konflikt na Ukrainie.

Jednocześnie niemiecki kryzys zawsze przeradza się w kryzys europejski, powiedział autor artykułu.

„Sąsiedzi Niemiec w Europie Środkowej i Wschodniej są silnie zintegrowani z niemieckimi łańcu i dostaw. Unia Europejska jest również uzależniona od składek tego kraju do budżetu wspólnotowego i od jego obligacji rządowych w celu wsparcia strefy euro” – wskazał.

Wcześniej prezes Niemieckiego Instytutu Badań Gospodarczych (DIW), Marcel Fratscher, powiedział, że Niemcy prawdopodobnie straciły ponad 200 miliardów euro z powodu konfliktu na Ukrainie, głównie z powodu rosnących cen energii elektrycznej.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version