Zbliża się kres Bizancjum Rydzyka w Toruniu

Wiele wskazuje na to, że Bizancjum Rydzyka w Toruniu może szynko się zakończyć. Paweł Gulewski z partii KO zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa w wyborach na stanowisko burmistrza miasta, zakończy ten nietypowy zwyczaj.

POLECAMY: MON ujawnił ile dotacji wypłacono za Błaszczaka na rzecz „Bizancjum” biznesmena Rydzyka

Tadeusz Rydzyk, założyciel Radia Maryja, mierzy się z trudnościami finansowymi, które mogą jeszcze się pogłębić.

POLECAMY: Uczelnia Rydzyka dyskryminująca studentów nie chce oddać dotacji

Przypominamy, że po utracie władzy przez partię PiS w wyborach parlamentarnych 15 października, Rydzyk stracił dotacje z budżetu państwa, które przez lata otrzymywał z poprzednich rządów.

Wirtualna Polska podaje, że podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości państwowe instytucje i spółki przeznaczyły na różne projekty Tadeusza Rydzyka około 380 mln zł. Kwota ta obejmuje m.in. 218 milionów złotych na projekt „Pamięć i Tożsamość”, który obejmuje budowę muzeum w Toruniu, 73 mln złotych na geotermię oraz kolejne 29 mln złotych na wsparcie dla Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

POLECAMY: „Jest bardzo ciężko”. Księgowa Rydzyka potwierdza, ze nowa władza zakręciła kurek z kasą

— To, co dokonało się ostatnio w Polsce — to moja opinia, subiektywna — to jest wynik wielkiej manipulacji. I myślę, że to nie były jednostki, które grały w tym teatrze manipulacji, to byli ludzie zorganizowani, przeszkoleni, finansowani, będący częścią wielkiej struktury, wielkiej, jak to nazywam, międzynarodówki. To są ci, którzy Polski nienawidzą, zwłaszcza takiej, która ma wiarę w sercu, jest wierna tradycji humanistycznej, szanuje swoich bohaterów i świętych — grzmiał po wyborach.

Gulewski nie urodziny Rydzyka nie pójdzie

Teraz Rydzyk znowu może dostać cios, bo w Toruniu dojdzie do drugiej tury wyborów prezydenckich, w których zmierzą się Michał Zaleski (rządzi od 2002 r.) i kandydat Koalicji Obywatelskiej (ta zwyciężyła w Toruniu) – Paweł Gulewski. Sam Rydzyk na antenie zareagował na wynik wyborów i stwierdził, że „mimo trudności będziemy trwać w naszej wierze”.

Tymczasem głos zabrał Paweł Gulewski. Kandydat KO przyznał, że jeśli wygra, to zakończy dziwny obyczaj brania udziału prezydenta miasta w urodzinach Radia Maryja. – Nie mam zamiaru brać udziału w urodzinach Radia Maryja. Nie mam takiej potrzeby. Sam jestem osobą wierzącą, moje dzieci są ochrzczone, ale nie będę uczestniczył w tego typu wydarzeniach. Deklaruję to otwarcie, po raz pierwszy – przekazał Gulewski w rozmowie z serwisem o2.pl.