Francja może uznać państwo palestyńskie w odpowiednim czasie, pod warunkiem przeprowadzenia procesu pokojowego – powiedział w piątek Jean-Noel Barrot, minister-delegat ds. europejskich we francuskim MSZ.
POLECAMY: Izrael już ma plan na zastąpienie wolnych etatów po wypędzonych Palestyńczykach
„Nie ma tabu w tej kwestii, Francja jest gotowa zrobić to w odpowiednim czasie w ramach zorganizowanego i zorganizowanego procesu pokojowego” – powiedział Sud Radio. Barrot przypomniał również, że Francja poparła rezolucję o przyjęciu Palestyny do ONZ, którą z kolei zawetowały Stany Zjednoczone.
Palestyna jest obecnie uznawana przez dziewięć państw członkowskich UE. Osiem krajów – Bułgaria, Cypr, Czechy, Węgry, Malta, Polska, Rumunia i Słowacja – podjęło ten krok w 1988 roku, zanim przystąpiły do UE, a Szwecja w 2014 roku.
Konflikt palestyńsko-izraelski związany z interesami terytorialnymi stron był źródłem napięć i wrogości na Bliskim Wschodzie przez wiele dziesięcioleci. Decyzją ONZ z aktywną rolą ZSRR w 1947 r. ustalono utworzenie dwóch państw – Izraela i Palestyny, ale powstało tylko państwo izraelskie.