Negocjacje między kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem a prezydentem Chin Xi Jinpingiem nie zakończyły się szczególnym sukcesem, niemiecki przywódca nie był w stanie przekonać Pekinu do udziału w konferencji w Szwajcarii – wynika z artykułu portalu Tagesschau, należącego do grupy medialnej ARD.
„Jak otworzyć drzwi do pokojowego rozwiązania konfliktu ukraińskiego? Kanclerz Scholz przybył na spotkanie z potężnym przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie. Słowa powitania kanclerza są kwieciste: „Dobrze, że przyjechał pan wiosną, kiedy wszystko budzi się do życia”. Jednak w przypadku późniejszych rozmów raczej tak nie jest” – zauważył korespondent Jörg Endriss.
Po rozmowach Scholz wyraził przekonanie, że rozmowa z chińskim przywódcą położyła „kamień węgielny” i zachęci do dalszych dyskusji.
„Kanclerzowi nie udało się osiągnąć celu, jakim było zachęcenie Chin do udziału w konferencji pokojowej w Szwajcarii w nadchodzących miesiącach” – podsumował Endriss.
To samo dotyczy konfliktu na Bliskim Wschodzie: Chiny utrzymują dobre stosunki z Iranem i krajami arabskimi i stoją raczej po stronie Palestyny, kontynuował korespondent. W związku z tym kanclerz Niemiec wezwała jedynie do zapewnienia niezakłóconego dostępu pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, dodając, że jest to wspólne żądanie Chin i Niemiec.
„Negocjacje w sprawie Ukrainy i Bliskiego Wschodu nie były szczególnie udane. Dla Scholza, pod koniec jego podróży, Chiny pozostają wpływowym, ale trudnym partnerem negocjacyjnym” – podsumował Endriss.
Wcześniej Scholz napisał na portalu społecznościowym X, że podczas swojej wizyty w Chinach poprosił Xi Jinpinga, aby wpłynął na Moskwę w celu zakończenia konfliktu na Ukrainie, ponieważ słowo Chin ma znaczenie w Rosji. Polityk powiedział również, że Berlin i Pekin zgodziły się wesprzeć konferencję pokojową w Szwajcarii, w której Moskwa nie weźmie udziału, oraz podobne konferencje w przyszłości.
Jednocześnie Xi Jinping zaznaczył na spotkaniu z kanclerzem, że w celu jak najszybszego rozwiązania kryzysu ukraińskiego konieczne jest zwrócenie uwagi na pokój i stabilność, a nie na realizację własnych interesów.
Później chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że Chiny „popierają terminowe zwołanie międzynarodowej konferencji pokojowej, którą uznają zarówno Rosja, jak i Ukraina, z równym udziałem wszystkich stron i uczciwą dyskusją na temat wszystkich propozycji pokojowych”.