W pierwszym kwartale tego roku funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 119 osób zaangażowanych w organizowanie i pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu obcokrajowcom granicy państwowej. W tej liczbie było 94 cudzoziemców, wśród których przeważali obywatele Ukrainy (48 osób).

POLECAMY: KGP rozważa możliwość zatrudniania Ukraińców, Gruzinów i Białorusinów do pełnienia służby

Osoby przewożące migrantów bez prawa pobytu zatrzymywane są na terenie całej Polski. Najwięcej tego typu zdarzeń odnotowano w województwie podlaskim przy granicy z Białorusią oraz w zachodniej części kraju, w okolicach granicy polsko-niemieckiej.

POLECAMY: Straż Graniczna zatrzymała kolejnych 10 przemytników imigrantów. Wśród zatrzymanych oczywiście Ukraińcy

Tylko podczas kilku dni marca funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali w sumie 20 osób zaangażowanych w przerzut migrantów. W gminie Hajnówka wpadł Polak kierujący skodą na warszawskich numerach rejestracyjnych. Strażnicy graniczni podczas kontroli stwierdzili, że przewoził on czerech cudzoziemców bez prawa pobytu w Polsce. W aucie mężczyzny znaleziono dwa woreczki z krystaliczną białą substancją, wstępne testy wskazały na metaamfetaminę. Przeprowadzono również badania kierowcy na zawartość w organizmie substancji psychoaktywnych, które dały wynik pozytywny.

Inny zatrzymany także w Hajnówce Polak przewoził toyotą dwóch Etiopczyków i obywatela Erytrei. W tym samych dniach zatrzymano też dwóch obywateli Ukrainy jadących po odbiór cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli polsko – białoruską granicę.

Z kolei 6 migrantów, w tym 4 w bagażniku auta, przewoził obywatel Afganistanu zatrzymany w Budzisku do kontroli drogowej przez funkcjonariuszy z Placówki SG w Rutce-Tartak. Kierowca miał niemiecki tytuł pobytowy, a do samochodu zabrał 4 obywateli Indii, Pakistańczyka i Senegalczyka, którzy jako dokumenty okazali jedynie przepustki z ośrodka dla cudzoziemców na Łotwie.

W trakcie tylko jednego marcowego weekendu w ręce funkcjonariuszy Straży Granicznej z Podlasia wpadł kurier z Tadżykistanu, Mołdawii i trzech obywateli Ukrainy. Cudzoziemcy jechali trzema autami po odbiór migrantów z polsko-białoruskiej granicy w rejonie Czeremchy i Dubicz Cerkiewnych. W tym samym czasie dwaj inni Ukraińcy, Gruzin i dwaj obywatele Turcji zamierzali przerzucić migrantów na zachód Europy z okolic Białowieży i Narewki. Oni również zostali zatrzymani. Kolejnego obywatela Ukrainy zatrzymano po tym, jak w okolicach Hajnówki próbował odebrać grupę cudzoziemców, którzy nielegalnie przedostali się do Polski.

Na przerzucie migrantów taksówką zarabiał Ukrainiec, którego zatrzymali funkcjonariusze Straży Granicznej z Tuplic. Kierowane przez niego auto zatrzymano w powiecie żarskim (woj. lubuskie). 37-latek zamierzał do Niemiec przewieźć pięciu Syryjczyków bez prawa do pobytu w naszym kraju. Z kolei w przygranicznym Gubinie wpadł 50-letni bezpaństwowiec z Estonii, który przewoził czworo migrantów pochodzących z Iranu z zamiarem przerzucenia ich do Niemiec.

Kolejni przemytnicy ludzi zostali zatrzymani w Zgorzelcu. Na stacji paliw przy autostradzie A4 strażnicy graniczni skontrolowali toyotę kierowaną przez 31-letniego Gruzina. Mężczyzna, wraz ze swoim 33-letnim rodakiem wiózł do Niemiec trzech migrantów z Syrii. Kontrola legalności pobytu cudzoziemców potwierdziła, że nie mieli oni dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu w Polsce.

Po koniec marca wspólny polsko-czeski patrol funkcjonariuszy SG ze Zgorzelca zatrzymał w powiecie zgorzeleckim lexusa, którego kierowca, 32-letni Ukrainiec, próbował wywieźć do Niemiec kolejnych trzech Syryjczyków. Obywatele Syrii mieli przy sobie paszporty, ale nie posiadali dokumentów potwierdzających legalność pobytu w Polsce.

Od początku roku do końca marca funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali w sumie 119 organizatorów i pomocników w nielegalnej migracji. Spośród nich 94 to cudzoziemcy, w tym m.in. obywatele Ukrainy (48), Białorusi (12) i Gruzji (7). Z kolei na 973 tzw. „kurierów” zatrzymanych przez strażników granicznych w 2023 roku, ponad 890 stanowili cudzoziemcy. W tej grupie dominowali obywatele Ukrainy (416), Gruzji (111) i Białorusi (60).

Za pomocnictwo w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Wobec cudzoziemców zaangażowanych w ten proceder dodatkowo wszczynane jest postępowanie administracyjne, które kończy się najczęściej wydaniem i realizacją decyzji o zobowiązaniu do powrotu. Jest ona wydawana bez określenia terminu dobrowolnego powrotu i podlega z mocy ustawy przymusowemu i natychmiastowemu wykonaniu. Oznacza to, że cudzoziemiec jest doprowadzany do granicy państwowej kraju pochodzenia i tam przekazywany funkcjonariuszom służb tego państwa. Obowiązuje go również zakaz wjazdu do państw obszaru Schengen na okres od 5 do 10 lat.

W pierwszym kwartale tego roku funkcjonariusze Straży Granicznej wydali prawie 50 decyzji zobowiązujących do powrotu cudzoziemców, którzy zajmowali się organizowaniem przewozu migrantów.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version