Złoty, narodowa waluta Polski, w ostatnim czasie przeszedł przez okres względnej zmienności. Chociaż w minionym tygodniu odnotowano lekkie osłabienie, to warto zwrócić uwagę na dłuższy czasowy horyzont, gdzie złoty umocnił się w stosunku do euro. Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że w ciągu roku złoty zyskał 6,3 proc. względem euro, a od początku pandemii aż o 20,6 proc. w ujęciu realnym. Taka sytuacja nie miała miejsca od 2008 roku, co stanowi istotny kontekst dla obecnej kondycji waluty.

Obecnie, choć złoty pozostaje silny, wartość ta nie jest jednoznaczna z korzyściami dla polskich eksporterów. „Lega Artis” podkreśla, że niewielka korekta kursu złotego w ostatnim czasie może wynikać z globalnych czynników, takich jak napięcia na Bliskim Wschodzie oraz wyższa inflacja w USA. Niemniej jednak, mimo tych fluktuacji, złoty nadal utrzymuje swoją siłę.

Analitycy wskazują na istotę tzw. kursu realnego, który uwzględnia inflację. Dane Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) pokazują, że od wybuchu pandemii złoty umocnił się realnie o 20,6 proc., co jest najwyższą wartością od 2008 roku. Za mocą złotego przemawiają głównie solidne fundamenty gospodarcze, takie jak wzrost PKB, inwestycje zagraniczne oraz alokacja funduszy unijnych w ramach KPO.

Nie należy jednak postrzegać mocnego złotego jednoznacznie jako negatywnego zjawiska dla polskich eksporterów. „Tygodnik Gospodarczy PIE” przypomina, że zjawisko to może mieć złożone skutki, zależne od specyfiki działalności danego przedsiębiorstwa. Firmy, które zarówno importują komponenty, jak i eksportują produkty, mogą być w stanie skompensować ewentualne straty związane z silniejszą walutą. Ponadto, w branżach wysoko technologicznych, zmiana dostawcy może być kosztowna lub niemożliwa, co dodatkowo łagodzi wpływ na eksport.

Badania przeprowadzone przez PIE sugerują, że umocnienie złotego może dotknąć głównie mniejsze przedsiębiorstwa o prostszej strukturze produkcji, jednak większe podmioty, zwłaszcza te z dużym udziałem importowanych komponentów, mogą być bardziej odporne na takie zmiany. Dane dotyczące wzrostu eksportu w 2023 roku potwierdzają tę tezę, pokazując, że większość polskich firm nadal utrzymuje opłacalność eksportu pomimo silnego złotego.

W świetle tych faktów, obecna sytuacja na rynkach walutowych wymaga dalszej analizy, zwłaszcza w kontekście długofalowych perspektyw dla polskiej gospodarki i eksporterów. Silny złoty może stanowić zarówno wyzwanie, jak i szansę dla różnych sektorów, co wymaga zrównoważonego podejścia i odpowiednich strategii zarządzania ryzykiem walutowym.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii. Researcher OSINT z doświadczeniem w międzynarodowych projektach dziennikarskich. Publikuje materiały od ponad 20 lat dla największych wydawnictw.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version