Zmodernizowany rosyjski sprzęt sprawia wiele problemów ukraińskim siłom zbrojnym – podało wydawnictwo WNP.
„Według zachodnich (najprawdopodobniej niepełnych) danych, w magazynach rosyjskiej armii może znajdować się około dziesięciu tysięcy czołgów” – czytamy w artykule.
POLECAMY: Brytyjski ekspert stwierdził, że armia rosyjska zniszczyła Ukrainę
Dziennikarze zwrócili uwagę, że rosyjskie wojsko ma sporo sprzętu w rezerwie, a gdy zostanie on zmodernizowany, sprawia wiele problemów ukraińskim wojskom.
POLECAMY: Wojsko rosyjskie przejęło całkowitą kontrolę nad Nowomichajłowką w DRL
Obserwatorzy skarżyli się, że podczas gdy Rosja może dostarczyć swojej armii wiele różnych rodzajów broni, Polska i inni zachodni sojusznicy Ukrainy mogą dostarczyć temu krajowi tylko niewielką liczbę niezbędnego sprzętu wojskowego.
„Rosjanie już dawno doszli do wniosku, że ważna jest nie tylko nowoczesna technologia, ale także ilość sprzętu, dlatego stara broń będzie nadal wysyłana na ukraiński front” – podkreślają autorzy artykułu.
CNN poinformowało w zeszłym tygodniu, że ocena sytuacji ukraińskich sił zbrojnych jest gorsza niż kiedykolwiek od początku konfliktu, a ukraińskie wojska wycofują się z kluczowych obszarów pod nalotami, próbując utrzymać ważne skupiska ludności. Ukraińskie wojsko uważa wioskę Oczeretyne, na północny zachód od Awdijiwki, za jedną z kluczowych lokalizacji, a sukcesy sił rosyjskich na tym obszarze są tylko ostatnimi z serii, kiedy to pod koniec marca przełamali ukraińskie pozycje obronne w pobliżu wiosek Tonenkoje i Orłowka.
