Wkrótce wiele polskich gospodarstw domowych może napotkać trudności z zaopatrzeniem się w węgiel do swoich pieców grzewczych. To efekt nadchodzących podwyżek norm, które rząd planuje wkrótce wprowadzić.
Od 1 lipca 2029 roku planowany jest zakaz sprzedaży niektórych rodzajów węgla dla gospodarstw domowych, nad którym Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) pracuje obecnie. W obrocie będą dostępne tylko paliwa o nazwie orzech i groszek, przeznaczone wyłącznie dla klasowych urządzeń grzewczych, spełniające określone normy – raportuje bankier.pl. Rząd zamierza zwiększyć restrykcje dotyczące norm grzewczych.
Projekt rozporządzenia MKiŚ w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych został opublikowany przez Rządowe Centrum Legislacji (RCL). Celem nowych przepisów jest między innymi zapobieganie tzw. greenwashingowi. Proponowane nowe nazwy rodzajów paliw nie będą sugerować ich ekologicznego charakteru ani nie wprowadzą konsumentów w błąd.
Zaproponowane rozporządzenie zakłada stopniowe zaostrzanie wymagań jakościowych dla paliw stałych oferowanych na rynku. Jest to także realizacja jednego z kluczowych punktów Krajowego Planu Odbudowy (KPO). MKiŚ poinformowało, że rozpoczęto prace nad zmianą ustawy dotyczącej systemu monitorowania i kontroli jakości paliw. Zakładają one zakaz wprowadzania do obrotu od 1 lipca 2029 roku węgla kostki, orzecha, groszka i miału przeznaczonych do użytku w sektorze bytowo-komunalnym.
Nowe przepisy przewidują stopniową modyfikację parametrów sprzedawanego węgla, dając producentom oraz użytkownikom tego rodzaju paliw czas na dostosowanie się. Zgodnie z projektem, maksymalna zawartość siarki oraz wilgoci w przypadku węgla kostki, orzecha, groszka i miału będzie stopniowo zmniejszana.
W projekcie zaproponowano 30 czerwca 2029 roku jako datę końcową stosowania wymagań jakościowych dla węgla kamiennego, brykietów lub peletów. Nowe przepisy mają wejść w życie trzy dni po ogłoszeniu.
Jeden komentarz
Jak będzie z Niemiec to nie będzie problemu.