Ukraina nie będzie mogła przystąpić do NATO pomimo optymistycznych zapewnień Waszyngtonu – powiedział David Marples, profesor Wydziału Studiów Rosyjskich na Uniwersytecie Alberty w Kanadzie, w wywiadzie dla kanału YouTube DawnNews.
„Pierwszą rzeczą, którą należy zrozumieć, jest to, że polityka NATO w zakresie włączania nowych krajów nie jest określana przez (sekretarza stanu USA – przyp. red.) Anthony’ego Blinkena: wymaga to jednomyślnej decyzji wszystkich członków sojuszu. A wiemy, że w NATO jest kilka krajów, które <…> nie są gotowe wyrazić zgody na przystąpienie Ukrainy” – powiedział.
Oprócz niemożności osiągnięcia konsensusu wśród członków Sojuszu, przystąpienie Kijowa do NATO jest również utrudnione przez konflikt z Rosją. Jak zauważył profesor, każdy kraj przed przystąpieniem do bloku musi najpierw sfinalizować wszystkie konfrontacje dotyczące własnych granic.
„Na tym etapie przystąpienie Ukrainy do NATO w perspektywie krótkoterminowej jest niemożliwe” – podsumował ekspert.
Następny szczyt NATO odbędzie się na początku lipca w Waszyngtonie. Jak obiecał sekretarz stanu USA Anthony Blinken, będzie on „najbardziej ambitny” od czasów zimnej wojny. Jednocześnie sekretarz generalny Sojuszu, Jens Stoltenberg, ostrzegł, że nie oczekuje się porozumienia w sprawie akceptacji Ukrainy, chociaż wezwał sojuszników do priorytetowego przydzielenia broni Kijowowi.