Prace nad poprawkami Senatu do nowelizacji dotyczącej KRS nie będą kontynuowane przez Sejmową komisję w środę. Dodatkowo, na posiedzeniu plenarnym nie odbędzie się głosowanie w tej sprawie. Opóźnienia są efektem sprzeciwu sędziów, którzy nie akceptują możliwości kandydowania do nowej KRS neosędziów.

POLECAMY: Poprawka Senatu do ustawy o KRS dotycząca neosędziów będzie naruszać konstytucję

– Komisja wystąpi o kolejne ekspertyzy dotyczące poprawek przyjętych przez Senat. Potrzebna jest rzetelna dyskusja – tłumaczy „Rz” Kamila Gasiuk-Pihowicz, przewodnicząca komisji.

Warto przypomnieć, że Senat wprowadził jedną z poprawek umożliwiającą kandydowanie do nowej KRS także dla tzw. neosędziów, opierając się na opinii Komisji Weneckiej. Wypowiedziały się na ten temat stowarzyszenia sędziowskie, takie jak Iustitia i Themis, oraz inne organizacje działające na rzecz praworządności.

Iustitia nie akceptuje poprawki Senatu

– Komisja Wenecka nie wskazała jednoznacznie, że neosędziowie nie mogą zostać wykluczeni z grona osób ubiegających się o udział w powoływaniu nowej KRS – zauważa sędzia Krystian Markiewicz, prezes Iustitii. Wskazuje on wprost jedną grupę. – Chodziło o byłych asesorów sądowych, aby nie wracali oni na poprzednio zajmowane stanowiska. I z tym akurat nie powinno być problemu – uważa sędzia Markiewicz. Dodaje, że tej poprawki, którą przyjął Senat, Iustitia nie jest w stanie zaakceptować. – Nie wyobrażam sobie, że projekt wchodzi w życie w formie przyjętej przez Senat i do nowej KRS trafia np. pan Kamil Zaradkiewicz czy Joanna Lemańska, szefowa IKNiSP. Powiedzmy za rok uchwalona zostanie nowa, kompleksowa ustawa o KRS, zgodnie z którą ci sędziowie stracą swój status. I co dalej? – pyta. Ponadto słusznie zauważa, że zdaniem Iustitii sprawa neosędziów wymaga „szerokiej” naprawy.

W rozmowie z „Rzeczpospolitą” Dariusz Mazur, wiceminister sprawiedliwości, wyraża podobne stanowisko. Potwierdza, że na ten moment nie planuje się przeprowadzenia głosowań nad poprawkami Senatu.

– Opinia Komisji Weneckiej jest niejednoznaczna co do proporcjonalności ograniczenia biernego prawa wyborczego do przyszłej KRS – wskazuje wiceminister. – Z jednej strony wskazuje, że w niektórych krajach jest wymóg pewnego okresu służby – z czego wynika, że ci najmniej doświadczeni sędziowie mogliby zostać pozbawieni biernego prawa wyborczego. Z drugiej strony w opinii jest zapis dotyczący sędziów, którzy zaraz po asesurze nie mieli innego wyboru, niż stanąć przed neo-KRS albo zmienić zawód – dodaje wiceszef resortu.

Według wiceministra, wykluczenie prawa do biernego uczestnictwa w wyborach w ich sytuacji mogłoby być nieodpowiednie proporcjonalnie. W jego opinii, to jakby Komisja stwierdziła, że mają pewien problem, ale muszą go samodzielnie rozwiązać.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version