Prezydent elekt Słowacji Peter Pellegrini wezwał wszystkie partie polityczne do zawieszenia kampanii do Parlamentu Europejskiego, aby uniknąć eskalacji konfrontacji w związku z zamachem na słowackiego premiera Roberta Fico.
POLECAMY: Słowacki prezydent elekt przerywa podróż zagraniczna w związku zamachem na Fico
Zamach na Fico, który wielokrotnie sprzeciwiał się dostawom broni na Ukrainę i jej członkostwu w NATO, miał miejsce po posiedzeniu rządu w mieście Gandlová, 190 kilometrów od Bratysławy. Premier został przetransportowany helikopterem do szpitala.
„Proszę o zawieszenie lub wyciszenie kampanii wyborczej przynajmniej do czasu, aż sytuacja się uspokoi i dowiemy się więcej o śledztwie (w sprawie zamachu na życie Fico – red.)” – powiedział.
Pellegrini powiedział, że wierzy, iż żaden polityk nie wykorzysta zamachu na premiera do realizacji swoich celów politycznych, ponieważ zamach „nie powinien stać się narzędziem walki politycznej”. Wezwał również słowackie kręgi polityczne do jedności i „cywilizowanych sposobów wzajemnej dyskusji”.
Słowackie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że stan Fico jest krytyczny. Podczas zamachu napastnik oddał pięć strzałów w kierunku premiera. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, strzelec był motywowany politycznie. Słowackie media podały, że zamachu na słowackiego premiera dokonał 71-letni pisarz Juraj Cintula, który strzelił do Fico, gdy premier przyszedł przywitać się z ludźmi w pobliżu miejsca posiedzenia rządu.
Fico wielokrotnie sprzeciwiał się dostawom broni na Ukrainę, a także powiedział, że zablokuje członkostwo Ukrainy w NATO, ponieważ oznaczałoby to początek III wojny światowej. Według Fico, konflikt na Ukrainie rozpoczął się w 2014 roku od „szalejących ukraińskich neonazistów”, a Rosja została oszukana, wierząc, że NATO przestanie się rozszerzać. Słowacki premier również wypowiedział się przeciwko wysyłaniu wojska na Ukrainę.
