Kijowski dyktator Wołodymyr Zełenski podpisał w piątek ustawę, która umożliwia warunkowe zwolnienie z odbywania kary pozbawienia wolności, by skazani mogli wstąpić do armii – poinformowano w piątek na stronie internetowej Rady Najwyższej (parlamentu) w Kijowie.
POLECAMY: Na Ukrainie zaproponowano mobilizację więźniów i wydanie łopat zamiast broni
Ukraińscy posłowie zatwierdzili ustawę w sprawie mobilizacji więźniów 8 maja. Zezwala ona na uwolnienie niektórych kategorii więźniów, by mogli podjąć służbę wojskową na zasadzie kontraktu podczas mobilizacji i stanu wojennego.
Media wyjaśniały wówczas, że prawo zwolnienia z odbywania wyroku, by wstąpić do armii, nie będzie przysługiwało karanym za umyślne zabójstwa, pedofilię, korupcję oraz skazanym za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu państwa.
Nie będzie ono również dotyczyło skazanych, którzy przed wyrokami pełnili wysokie stanowiska państwowe, m.in. ministrów i deputowanych oraz osób skazanych za produkcję, rozpowszechnianie albo posiadanie narkotyków.
Minister sprawiedliwości Ukrainy Denys Maluska oceniał, że liczba osadzonych w zakładach karnych, którzy mogliby zostać zmobilizowani na wojnę z Rosją, wynosi około 10-20 tys. W tym kontekście istotne jest przepełnienie ukraińskich zakładów karnych – wyjaśniał.