Polscy abonenci mają powody do niepokoju. Urzędy skarbowe w całym kraju zaczynają coraz ostrzej egzekwować zaległe opłaty, sięgając po tak drastyczne środki jak zajęcia kont bankowych, pensji, a nawet emerytur. Tylko w pierwszym kwartale 2024 roku fiskus ściągnął od dłużników ponad 5,5 miliona złotych.

Za ściganie abonamentowych dłużników odpowiada Poczta Polska, która przeprowadza zakrojone na szeroką skalę kontrole w firmach, domach i mieszkaniach Polaków. Instytucja sprawdza czy posiadane odbiorniki radiowe i telewizyjne zostały zarejestrowane oraz czy ich właściciele regularnie opłacają abonament RTV. Kontrolerzy mają prawo skontrolować również samochody, w których znajdują się radioodbiorniki. Przed kontrolą, urzędnik musi się wylegitymować i poinformować o tym, że chce ją przeprowadzić. Nie mamy obowiązku wpuszczania kontrolera, ale jeżeli już się na to zdecydujemy, musimy okazać wszystkie dokumenty na żądanie kontrolera. Przeprowadzenie skutecznej kontroli nie jest jednak łatwym zadaniem. Poczta Polska dysponuje zaledwie kilkudziesięcioma kontrolerami na cały kraj. Co więcej, samo posiadanie odbiornika też nie wystarczy, by nałożyć karę – urządzenie musi być sprawne i gotowe do odbioru sygnału w każdej chwili.

Konsekwencje wykrycia nieprawidłowości są dotkliwe. Za sam brak rejestracji odbiornika i nieuiszczanie opłat abonamentowych grozi kara w wysokości 30-krotności miesięcznej stawki, czyli ponad 800 złotych. Dodatkowo, przyłapany na gorącym uczynku dłużnik musi uregulować wszystkie zaległe składki. To może oznaczać naprawdę pokaźne sumy, zważywszy na fakt, że obecnie abonament RTV płaci zaledwie 34,7% zobowiązanych osób.

Poczta ściąga też dłużników, którzy powinni płacić, a jednak tego nie robią. W obu tych przypadkach Poczta najpierw wysyła pismo z informacją, że w przypadku braku płatności rozpocznie się postępowanie komornicze, które przeprowadza urząd skarbowy. W pierwszym kwartale 2024 roku wszczęto postępowania egzekucyjne na podstawie 5233 tytułów wykonawczych, co przełożyło się na niemal 6 milionów złotych wyegzekwowanych należności. To lekki wzrost w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego.

Warto pamiętać, że od wysokości abonamentu RTV zależy finansowanie mediów publicznych. Tymczasem z roku na rok liczba osób uchylających się od tego obowiązku rośnie. Na koniec 2022 roku abonament opłacało jedynie 828 tysięcy osób fizycznych, o prawie 1,6 miliona mniej niż rok wcześniej. Nieznacznie wzrosła za to liczba abonentów instytucjonalnych.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała, że w 2025 roku stawki abonamentu RTV pozostaną na niezmienionym poziomie – 8,70 zł miesięcznie za odbiornik radiowy i 27,30 zł za telewizor. Osoby, które zdecydują się zapłacić z góry za cały rok, mogą liczyć na pewne zniżki. Jednak bez względu na sposób regulowania należności, lepiej mieć na uwadze, że fiskus nie odpuszcza i coraz skuteczniej tropi dłużników.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version