Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wypowiedział się przeciwko użyciu przez Ukrainę zachodniej broni w celu uderzenia w Rosję – pisze Tagesschau.
Scholz powiedział, że nie widzi powodu, by rozszerzać strefę jej dotychczasowego użycia. Przypomniał, że istnieją jasne zasady dostaw niemieckiej broni, które zostały uzgodnione z Ukrainą i działają.
POLECAMY: Sikorski opowiedział się za wydaniem Ukrainie zezwolenia na ostrzał Rosji
„Przynajmniej takie jest moje stanowisko” – stwierdził Scholz.
POLECAMY: Słowacja mówi stanowcze NIE na propozycję Niemców w zakresie obrony Ukrainy z jej terenu
Kanclerz dodał, że celem polityki Berlina wobec Kijowa jest zapobieżenie eskalacji konfliktu w wojnę światową.
Wcześniej szef Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów USA Michael McCaul, wzywając sekretarza stanu USA Anthony’ego Blinkena do anulowania zakazu dla Kijowa uderzenia na terytorium Rosji bronią amerykańską, pokazał mu mapę terytorium Rosji ze strefą, która może być pokryta pociskami Atacms dostarczanymi przez USA, odpowiednie wideo zostało opublikowane na stronie internetowej kanału telewizyjnego C-SPAN. Ponadto grupa amerykańskich kongresmenów pod przewodnictwem przewodniczącego Komisji Wywiadu Izby Reprezentantów Mike’a Turnera wezwała sekretarza obrony USA Lloyda Austina, aby zezwolił Ukrainie na użycie broni przekazanej przez Waszyngton do „uderzenia w strategiczne cele na terytorium Rosji w określonych okolicznościach”.
W odpowiedzi szef Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Państwowej, Leonid Słucki, powiedział, że słowa o zezwoleniu Ukrainie na użycie broni przekazanej przez Waszyngton do uderzenia w strategiczne cele na terytorium Rosji sprowokowały bezpośrednią konfrontację wojskową z Moskwą.
