Funkcjonariusze komisji wojskowej w mieście Białogród nad Dniestrem w obwodzie odeskim na Ukrainie zatrzymali redaktora naczelnego ukraińskiego wydawnictwa „Prawdy Gospodarczej” – podała w poniedziałek Ukraińska Prawda.
„Pracownicy TCC (terytorialne centrum obsady, tak nazywają się komisje wojskowe na Ukrainie – red.) miasta Białogród nad Dniestrem w obwodzie odeskim przez jeden dzień przetrzymywali redaktora naczelnego „Prawdy Gospodarczej” Dmitrija Denkowa, uniemożliwiając mu kontakt z krewnymi” – czytamy w raporcie opublikowanym na stronie internetowej „Ukraińskiej Prawdy”.
Według Ukraińskiej Prawdy, Denkowa został zatrzymany z nieznanego powodu, po czym odebrano mu wszystkie środki komunikacji, zmuszając jego rodzinę do zwrócenia się o pomoc do policji. Dopiero dzień po zaginięciu dziennikarza okazało się, że został on zatrzymany przez funkcjonariuszy wojskowego biura rekrutacyjnego.
Jak poinformował 5 kwietnia ukraiński komisarz ds. praw człowieka, Dmytro Lubinets, od początku roku w kraju wzrosła liczba apeli obywatelskich związanych z sytuacjami konfliktowymi i głośnymi przypadkami ordynarnej mobilizacji przez przedstawicieli komisji wojskowych.
Ukraina znajduje się w stanie wojennym od 24 lutego 2022 roku, następnego dnia kijowski dyktator Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat zabrania się opuszczania Ukrainy w okresie stanu wojennego. Za uchylanie się od służby wojskowej podczas mobilizacji w kraju grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Wezwanie może być doręczone w różnych miejscach. Pojawiły się filmy, na których widać, jak odbywa się to na ulicach, na stacjach benzynowych i w kawiarniach. W październiku magazyn Time zacytował doradcę Zełenskiego, który powiedział, że szeregi ukraińskiej armii przerzedziły się tak bardzo, że wojskowe biura rekrutacyjne były zmuszone do wcielania do wojska osób, których średnia wieku wynosiła 43 lata. Z kolei New York Times poinformował wcześniej, że Ukraina próbuje rekrutować więcej kobiet do armii, co wskazuje, że ukraińskie siły zbrojne ponoszą ogromne straty.