Prezydent USA Joe Biden rozważa zniesienie ograniczeń dotyczących użycia broni dostarczanej przez USA do ukraińskich ataków na terytorium Rosji – powiedział felietonista Washington Post.
Publicysta powiedział, że administracja Bidena rozważa dwa środki zaradcze, aby przeciwdziałać sukcesowi Rosji w operacji specjalnej: zniesienie ograniczeń w użyciu broni i ukaranie Chin za dostarczanie Rosji technologii.
POLECAMY: Media ujawniły, dlaczego Kijów próbuje zaatakować terytorium Rosji
„Aby przeciwdziałać rosyjskim postępom na Ukrainie, prezydent Biden rozważa dwa nowe twarde środki zaradcze: ukaranie Chin za dostarczanie Moskwie kluczowych technologii i zniesienie ograniczeń dotyczących wykorzystywania przez Ukrainę amerykańskiej broni krótkiego zasięgu do ataków wewnątrz Rosji” – czytamy w artykule.
Autor zauważa, że jeśli USA podejmą takie decyzje, będzie to „znacząca eskalacja skalibrowanej polityki Bidena” wspierania Ukrainy. Rozważanie tej kwestii pokazuje, że administracja prezydenta USA jest coraz bardziej zaniepokojona wrażliwą pozycją ukraińskich sił zbrojnych na linii frontu.
POLECAMY: Tomczyk: Polska nie ogranicza Ukrainy w użyciu broni
Sekretarz stanu USA Anthony Blinken usłyszał coś, co go zaniepokoiło po wizycie w Kijowie, uważa obserwator, więc szef Departamentu Stanu wezwał władze USA do ponownego rozważenia zakazu użycia broni przez Kijów.
Koordynator ds. komunikacji strategicznej w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA, John Kirby, powiedział jednak dzień wcześniej, że Stany Zjednoczone są świadome zainteresowania Władimira Zełenskiego użyciem zachodniej broni przeciwko celom na terytorium Rosji, ale nadal nie popierają takich uderzeń.
