Watykański Sekretarz Stanu, kardynał Pietro Parolin, wyraził zaniepokojenie Stolicy Apostolskiej w związku z dalszą eskalacją konfliktu między Rosją a Ukrainą. W czwartek, odpowiadając na pytania dziennikarzy, kardynał Parolin podkreślił, że Watykan nadal podejmuje wysiłki humanitarne i dyplomatyczne, zwłaszcza w celu uwolnienia ukraińskich dzieci bezprawnie przetrzymywanych w Rosji.

Podczas swojej wypowiedzi, kardynał Parolin ostrzegł przed pozwoleniem Ukrainie na użycie broni dostarczonej przez NATO na terytorium Rosji, wskazując, że mogłoby to prowadzić do „niekontrolowanej eskalacji” konfliktu. „To naprawdę niepokojąca perspektywa” – powiedział, odnosząc się do potencjalnych konsekwencji takiego działania, na marginesie prezentacji książki o bankowości watykańskiej w Mediolanie.

Kardynał Parolin podkreślił, że wszyscy, którym zależy na przyszłości świata, powinni martwić się możliwością dalszej eskalacji. Zwrócił uwagę, że taka eskalacja mogłaby wymknąć się spod kontroli, co stanowiłoby poważne zagrożenie globalne.

W kontekście humanitarnym, Watykan nie ustaje w staraniach o powrót do rodzin wielu ukraińskich dzieci, które zostały uprowadzone przez Rosję. Działania te są częścią szerszych wysiłków dyplomatycznych mających na celu złagodzenie skutków trwającego konfliktu.

Według agencji prasowej Reuters, która powołuje się na Sekretarza Stanu USA, Antonego Blinkena, prezydent USA Joe Biden zezwolił Ukrainie na użycie amerykańskiej broni do przeprowadzenia ataków na cele w Rosji, które atakowały ukraińskie miasto Charków.

Podczas konferencji prasowej w Pradze, po nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO, Blinken nie sprecyzował, czy zezwolenie Bidena mogłoby obejmować inne rosyjskie miasta i cele położone głębiej w Rosji.

Stwierdził, że decyzja Waszyngtonu jest wynikiem amerykańskiej strategii dostosowywania się do sytuacji na polu bitwy. Obecnie, powiedział Blinken, Stany Zjednoczone reagują na to, co zaobserwowano w regionie charkowskim i jego okolicach.

“W ciągu ostatnich kilku tygodni Ukraina zwróciła się do nas z prośbą o pozwolenie na użycie dostarczanej przez nas broni do obrony przed tą agresją, w tym przed siłami rosyjskimi, które gromadzą się po rosyjskiej stronie granicy, a następnie atakują Ukrainę” – powiedział Blinken.

“I trafiło to bezpośrednio do prezydenta, który, jak słyszeliście, wyraził zgodę na użycie naszej broni w tym celu. W przyszłości będziemy nadal robić to, co robiliśmy do tej pory, czyli w razie potrzeby dostosowywać się” – powiedział Blinken.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version