Poseł Konfederacji i kandydat do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun we wtorek 4 czerwca opublikował na platformie X nagranie z Krakowa, na którym pokazał, jak zdejmowana jest flaga ukraińska. Z nagranie wynika, że poseł dokonał tego własnymi rękami.
Przypominamy, że na Kopcu Kościuszki w Krakowie (miasto opanowane przez ukraińskich cwaniaków żyjących na koszt polskiego podatnika) znajdują się trzy maszty na flagę. Na jednym z nich wisiała flaga Ukrainy – na pozostałych dwóch Polski.
Grzegorz Braun przeciwnik bezpodstawnej pomocy cwaniakom z Ukrainy oraz sponsorowania terroryzmu zamieścił na portalu X nagranie, na którym widać moment zdejmowania flagi ukraińskiej.
„Flagę UKR, która znajdowała się w niewłaściwym miejscu👇, jako uczciwy znalazca przekazuję do konsulatu w Krakowie” – napisał. Z naszych informacji wynika, że poseł dokonał tego własnoręcznie.
Odwaga posła Brauna została skomentowana przez działacza Konfederacji Korony Polskiej Wojciecha Sińskiego.
„Ukropol vs. Polska.
Wybór jest prosty.
Kraków to nasz piastowski gród.
Tu jest Polska 🇵🇱🇵🇱🇵🇱” – napisał Wojciech Siński, zamieszczając zdjęcia z Kopca Kościuszki „przed” i „po” akcji Brauna.
Przypominamy, że poseł Braun wielokrotnie zwracał uwagę na problem ukraińskich flag, które od lutego 2022 roku pojawiają się na budynkach użyteczności publicznej oraz miejscach związanych z historią państwa polskiego w Polsce. W marcu 2022 roku polityk Konfederacji zwracał uwagę, że wywieszone w polskim Sejmie flagi Ukrainy wiszą niezgodnie z protokołem – tzn. na miejscu gospodarza.
POLECAMY: Przewodniczący Rady Miejskiej Lądka-Zdroju usunął flagą Ukrainy z ratusza
„Czy to już Ukro-Polin? Kto tu jest gospodarzem? Biało-czerwona wywieszona przez Kancelarię Sejmu SPRZECZNIE z protokołem flagowym” – pisał Braun w mediach społecznościowych.
W tej sprawie poseł zadzwonił nawet do dowódcy zmiany Straży Marszałkowskiej. – Straż Marszałkowska jest w prawdzie Bogu ducha winna, to chyba jedyna służba, której byśmy tutaj nie wymieniali… – stwierdził polityk.
Dodzwaniając się do odpowiedniej osoby Braun zaalarmował: – Flagi […] ktoś je nie właściwie zawiesił. Proszę to traktować jako zawiadomienie formalne, publiczne i bardzo proszę zrobić z tym porządek – zaapelował poseł.
Na koniec rozmowy poseł dodał: – Bezpiecznej służby życzę, ale obchodźmy się z biało-czerwoną jak należy.
Braun apelował także w przeddzień 80. rocznicy Rzezi Wołyńskiej dokonanej na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów.
– Formalnie wnioskuję o odroczenie tego posiedzenia do czasu demontażu flag obcego państwa, które powisają na tym budynku, a w kontekście antypolskiej polityki reżimu kijowskiego te flagi obrażają pamięć pomordowanych i żywych – dodał polityk.
– Ogarnijcie się, zdejmijcie te flagi – apelował, już po tym, jak marszałek Sejmu Elżbieta Witek wyłączyła mu mikrofon.
Jeden komentarz
BRAWOOOO.!!!!
Tylko poseł GRZEGORZ BRAUN TO JEDYNY POLAK SPRAWIEDLIWY i PATRYJOTA WŚRÓD ZDRAJCÓW POLSKIEJ RACJI STANU i ŚCIERW warszawskich KOLABORANTÓW URZĘDASÓW.