W sobotę wieczorem litewski funkcjonariusz straży granicznej śmiertelnie postrzelił mężczyznę podejrzanego o przemyt. Zmarły miał bogatą przeszłość kryminalną.
Około godziny 21:00 funkcjonariusze litewskiej Państwowej Straży Granicznej (VSAT) otrzymali informację o możliwej próbie przemytu. Pogranicznicy poszukiwali podejrzanego w pobliżu granicy z Białorusią, w rejonie wsi Paūdrionys, rejon solecznicki. Zauważyli mężczyznę kierującego Volkswagenem Passatem, który nie zastosował się do ich poleceń i próbował uciec.
Funkcjonariusze VSAT rozpoczęli pościg, podczas którego inny umundurowany strażnik znalazł się w pobliżu drogi. Podejrzany mógł próbować potrącić funkcjonariusza, który w ostatniej chwili uniknął zderzenia. Wstępne doniesienia wskazują, że w obliczu zagrożenia zdrowia, funkcjonariusz oddał strzał w oponę samochodu, chcąc zatrzymać uciekiniera.
Samochód zatrzymał się. Na siedzeniu kierowcy znaleziono śmiertelnie rannego obywatela Litwy. W pojeździe znaleziono paczki papierosów, które najprawdopodobniej próbował przemycić. Zmarły był dobrze znany litewskim pogranicznikom. Dowódca VSAT, Rustamas Liubajevas, poinformował, że zmarły mieszkaniec Wilna miał liczne wyroki skazujące za przestępstwa, w tym naruszenie granicy państwowej i nielegalne posiadanie towarów akcyzowych.
