Sąd Okręgowy w Warszawie wydał europejski nakaz aresztowania byłego sędziego Tomasza Szmydta, który udał się na Białoruś – podała Prokuratura Krajowa.
POLECAMY: Interpol odmówił ścigania byłego sędziego Szmydta czerwoną notą
„Na wniosek prokuratora sąd wydał europejski nakaz aresztowania Tomasza Szmydta, podejrzanego o popełnienie przestępstwa szpiegostwa” – czytamy w komunikacie.
POLECAMY: „Aby ci łajdacy nie zabili człowieka”. Łukaszenka ogłosił decyzję ws. sędziego Szmydta
6 maja sędzia II wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w stolicy Polski Szmydt zorganizował konferencję prasową w Mińsku. Oświadczył, że na znak protestu przeciwko polityce swojego kraju wobec Rosji i Białorusi rezygnuje ze stanowiska i będzie ubiegał się o azyl polityczny u Alaksandra Łukaszenki.
Następnie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zaczęła sprawdzać sędziego pod kątem posiadania informacji niejawnych, a Prokuratura Generalna – pod kątem szpiegostwa. W rezultacie Sąd Dyscyplinarny przy Naczelnym Sądzie Administracyjnym przychylił się do wniosku prokuratury i wyraził zgodę na ściganie Schmidta, a także na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.
Dodatkowo Warszawa zwróciła się o pomoc do Interpolu, który z kolei odmówił poszukiwania sędziego. Wyjaśnił, że organizacja nie zezwala na przetwarzanie danych za pośrednictwem swoich kanałów w przypadku działań przeciwko bezpieczeństwu jakiegokolwiek kraju, które odnoszą się do przestępstw politycznych.
Wydany przez Sąd ENA jest całkowicie niezasadny, ponieważ wadze Białoruskie nie będą tego przestrzegać z uwagi na chęć zemsty wobec wrogiej polityki władz RP.