Potwierdził się najgorszy scenariusz dla klientów mBanku. Od 4 czerwca 2024 roku, bank zacznie pobierać opłaty za wypłaty gotówki z bankomatów przy użyciu BLIK-a. To posunięcie wywołało spore kontrowersje i oburzenie wśród klientów, którzy dotychczas korzystali z tej usługi za darmo.
Nowe opłaty za BLIK-a
Już od kwietnia 2024 roku, mBank wprowadził prowizję za wypłaty BLIK-iem z bankomatów spoza sieci, wynoszącą 5 zł. Nowa opłata, która zaczęła obowiązywać 4 czerwca, dotyczy także bankomatów należących do sieci mBanku. Wypłata za pomocą BLIK-a w tych bankomatach kwoty do 300 zł jest teraz obciążona opłatą w wysokości 2,50 zł. Wypłaty powyżej tej kwoty w bankomatach „własnych” pozostają bezpłatne.
Koniec współpracy z Euronet i Santander
Sytuację komplikuje fakt, że mBank zakończył współpracę z siecią bankomatów Euronet i Santander, co oznacza, że nie będą one już traktowane jako „własne” bankomaty mBanku. W praktyce oznacza to dodatkową prowizję za korzystanie z tych urządzeń.
W rezultacie, sieć bankomatów traktowanych przez mBank jako „własne” ogranicza się teraz do urządzeń zlokalizowanych w oddziałach banku oraz zarządzanych przez ITCARD, w tym Planet Cash. To posunięcie skutkuje większymi kosztami dla przeciętnego klienta, który będzie musiał płacić więcej za wypłatę gotówki.
Reakcje klientów
Wprowadzenie nowych opłat za korzystanie z BLIK-a spotkało się z falą krytyki ze strony klientów mBanku. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy wyrażających niezadowolenie z powodu rosnących kosztów związanych z obsługą gotówki.
Co zrobią inne banki?
Wielu ekspertów zastanawia się, czy inne banki pójdą śladem mBanku i wprowadzą podobne opłaty za korzystanie z BLIK-a. W obecnej sytuacji klienci innych banków z niepokojem obserwują zmiany, obawiając się, że także ich czekają dodatkowe koszty związane z wypłatą gotówki.
Zmiany w zarządzie mBanku
Wprowadzenie nowych opłat zbiegło się w czasie z personalnymi rotacjami w zarządzie mBanku. W środę rada nadzorcza mBanku powołała Cezarego Kocika na stanowisko prezesa zarządu, zastępując Cezarego Stypułkowskiego. Nowy prezes jest związany z mBankiem od 2004 roku, pełniąc różne funkcje w obszarach bankowości korporacyjnej, inwestycyjnej i detalicznej, a także w obszarze ryzyka. Od 2012 roku był wiceprezesem zarządu ds. bankowości detalicznej.
Warunkiem objęcia przez Cezarego Kocika prezesury mBanku jest wyrażenie zgody przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Decyzja mBanku o wprowadzeniu opłat za wypłaty BLIK-iem z bankomatów to krok, który znacząco wpłynie na budżety wielu klientów. W obliczu rosnących kosztów obsługi gotówki, klienci będą musieli dokładnie przeanalizować swoje wydatki i rozważyć alternatywne metody zarządzania finansami. Dalsze kroki innych banków w tej kwestii pozostają niepewne, ale jedno jest pewne – zmiany wprowadzone przez mBank będą miały szerokie reperkusje na rynku finansowym w Polsce.