Wojsko podało wiadomość informację o zgonie żołnierza z 9. Brygady Kawalerii Pancernej, który zmarł 4 czerwca na publicznym parkingu obok jednostki wojskowej. Śledztwo prowadzone przez dział wojskowy prokuratury ma wyjaśnić okoliczności jego śmierci. Przypuszcza się, że zmarł z przyczyn naturalnych.

POLECAMY: Tajemnicza fala zgonów pracowników poznańskiego Uniwersytetu Przyrodniczego

„W niedzielę, 9 czerwca 2024 roku w mieszkaniu w Węgorzewie zmarł z przyczyn naturalnych żołnierz naszej Brygady” – napisano w oświadczeniu 1. Mazurskiej Brygady Artylerii. – „Śmierć żołnierza nie miała związku ze służbą wojskową. Bliskim zmarłego żołnierza zapewniono wsparcie i opiekę psychologiczną”. Żołnierz miał 35 lat.

POLECAMY: Zmarła gwiazda serialu „Świat według Kiepskich” Marzena Kipiel-Sztuka

Policja odwiedziła jego mieszkanie.

Magdalena Hrynkiewicz, oficer prasowa policji w Węgorzewie (Warmińsko-Mazurskie), poinformowała PAP, że policjanci byli w mieszkaniu zmarłego żołnierza. „Prowadzone jest rutynowe postępowanie wyjaśniające, jednak nie ma żadnych przesłanek, aby sądzić, że śmierć żołnierza była spowodowana czymś innym niż przyczynami naturalnymi” – podkreśliła Hrynkiewicz.

Śledczy stwierdzili, że nic nie wskazuje na udział osób trzecich w śmierci żołnierza.

Przypominamy, że żołnierze byli zmuszani do przyjmowania cudownych eliksirów zwanych szczepionkami COVID. Czyżby fala nagłych i tajemniczych zgonów dotarła teraz do wojska?

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version